Modlitwa do Św. Józefa

Dodane przez guziec - śr., 02/24/2021 - 09:39
Obraz sw. Józefa w Stawiskach

Modlitwa do Św. Józefa I część

Jezu, Józefie i Maryjo, oddaję Wam serce i duszę moją.

Święty Józefie, oto nabożnie padam przed tobą i ofiaruję ci ten cenny „płaszcz modlitwy" wraz z postanowieniem mojego wiernego i szczerego oddania. Wszystko, co będę mógł zrobić ku twojej czci podczas mego życia, zamierzam wykonać, aby ukazać całą moją miłość ku tobie. Pomóż mi, święty Józefie! Bądź przy mnie teraz i przez całe me życie, ale zwłaszcza w godzinie mojej śmierci, tak jak ty sam byłeś otoczony troską przez Jezusa i Maryję, abym mógł cię któregoś dnia czcić w niebieskiej ojczyźnie już przez całą wieczność. Amen.

O chwalebny święty Józefie, tak jak przykład Patriarchy Jakuba, który osobiście udał się szukać pociechy u swego umiłowanego syna Józefa, sprzedanego przez zawiść swoich braci do Egiptu, gdzie został wyniesiony na królewski tron, w czasie gdy panował głód w całym świecie, tak my w czasie zarazy Covid19, która odbiera nadzieję i radość życia, szerząc cierpienie i śmierć, zubażając gospodarki narodowe; prosimy o ratunek u Boga Ojca wszystkich ludzi. O wielki Święty, spraw, aby Pan Jezus, o którego ty – Żywicielu Syna Bożego – troszczyłeś się z wielką miłością, skierował na nas pełne miłości spojrzenie. I tak jak starotestamentalny Józef nie wypędził wyrodnych braci, lecz przyjął ich z miłością, ustrzegł i ocalił od głodu, tak i my prosimy: „Boże ustrzeż od zarazy Covid19, zachowaj w zdrowiu; ocal od nędzy, bankructwa i głodu". O chwalebny święty Józefie, przez twe wstawiennictwo spraw, aby Chrystus nigdy nie opuścił naszego narodu, aby dokonała się w nim odnowa moralna. Milczący Oblubieńcze Bogurodzicy! Naucz nas milczeć i wsłuchiwać się w głos drugiego człowieka, abyśmy się lepiej rozumieli. Wyjednaj nam zgodę narodową, taką jaka zapanowała między braćmi Józefa Egipskiego. Niech ustaną kłótnie i nastanie zgoda, niech ustąpi pycha a przybliży się pokora, niech zniknie egoizm a między nami niech będzie miłość, która wszystko zwycięża.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu….. (3x)

O potężny święty Józefie, którego ogłoszono Patronem Kościoła, przyzywam cię spomiędzy wszystkich świętych jako przemożnego opiekuna Papieży, biskupów, kapłanów zgromadzeń zakonnych, seminariów duchownych, rodzin chrześcijańskich, młodzieży i dzieci, robotników, rolników, starszych i umierających. Do ciebie, o drogi święty Józefie, ucieka się wdowa i sierota, człowiek opuszczony, strapiony i nieszczęśliwy. Postrachu duchów piekielnych, broń Kościoła Świętego od wszelkich napaści Szatana, daj nawrócenie szerzącym błędne nauki i zamęt w świecie, wyzwolenie opętanym przez złego ducha, wytrwałość w prześladowaniach dla imienia Jezus, a wszystkim wierzącym mężne wyznawanie wiary w Boga w Trójcy Świętej Jedynego przez modlitwę i świadectwo miłości miłosiernej.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu…(x3)

Witaj, o chwalebny święty Józefie, przechowujący niezrównane skarby nieba, Dawidowy ojcze Tego, który karmi wszystkie stworzenia. Po Najświętszej Maryi Pannie ty najbardziej zasługujesz na naszą miłość i cześć. Spośród wszystkich świętych tylko ty w raz z Maryją adorowałeś Dzieciatko Jezus, o którym pastuszkowie głosili anielskie dziwy. Prosimy cię o ducha modlitwy dla ludzkości, dla naszych rodzin, dla mnie samego. Niech każdy człowiek spotka się z Bogiem w „izdebce swojego serca" oczyszczonego, wysprzątanego dla swego Pana na codziennej modlitwie. Niech Boży duch zjednoczy chrześcijan, na wspólnych zgromadzeniach modlitewnych, aby przez Psalmy, pieśni pełne ducha chwalić Pana, który jest naszym Stwórcą; aby łamać Chleb słowa Bożego i Eucharystii na niedzielnym zgromadzeniu; by mieć w sobie moc Bożą i życie wieczne oraz odczuć radość wspólnoty wiary w Jezusa, jaką mieli pierwsi chrześcijanie, których ogarniał<< Jeden duch i jedno serce>>. Józefie najroztropniejszy, ratuj nasze dusze, nakłoń i zwróć je do Boga Stwórcy i Dawcy wszelkiego dobra, któremu należy się uwielbienia, cześć i chwał a nie nam. Niech modlitwa odnowi życie wiary w Boga, zmieni nasze serca, byśmy odmienieni przez Pana, mogli zmieniać nasz świat.

Ojcze nasz…., Zdrowaś Maryjo…..

P: Ustanowił go panem domu swego.

W: I zarządcą wszystkich posiadłości swoich.

Módlmy się:

Boże, Ty w niewysłowionej Opatrzności wybrałeś świętego Józefa na Oblubieńca Najświętszej Rodzicielki Twojego Syna, spraw, abyśmy oddając Mu na ziemi cześć jako Opiekunowi, zasłużyli na jego orędownictwo w niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Modlitwa do Św. Józefa II część

Jezu, Józefie i Maryjo, oddaję Wam serce i duszę moją.

Do ciebie, święty Józefie, się uciekam mając nadzieję, że nie będziesz chciał mnie odrzucić, bo już święta Teresa pisze w swoich wspomnieniach: „Każda łaska, o którą się prosi świętego Józefa, zostanie z pewnością udzielona".

O św. Józefie, Opiekunie Kościoła Świętego strzeż Go, ty który pokornie słuchałeś Bożych natchnień i wypełniałeś je w życiu. Uproś Kościołowi Świętemu pokorne słuchanie natchnień Ducha Świętego tak na modlitwie prywatnej, jak i na zgromadzeniach liturgicznych; podczas słuchania słowa Bożego i jego komentowania przez Kościół w zwyczajnym nauczaniu i uroczystym nauczaniu Papieża. Józefie najczystszy, dopomóż bronić czystości wiary we współczesnym świecie i zachować Boże przykazania. Józefie najmężniejszy, uproś mocy Bożej dla Papieża, pasterzy Kościoła i całego duchowieństwa w odważnym prowadzeniu Bożej owczarni; dbałości Bożego Ogrodnika o winną latorośl, którą jest każda wspólnota parafialna i cały Kościół.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu… (x3)

Opiekunie św. Rodziny, który nosiłeś w swoich ramionach Dzieciątko Jezus i czystym sercem miłowałeś swoją małżonkę, Dziewicę Maryję, uproś u Jezusa i Maryi potrzebne łaski dla naszych rodzin: czystą miłość, błogosławieństwo w czynieniu dobra, Bożą łaskę dla zbawienia dusz naszych. Ty, który byłeś posłuszny w wierze Bogu Ojcu, nawróć moich bliskich w rodzinie, ich serca: zbuntowane, nieposłuszne i niepokorne do wypełniania woli Bożej a nie własnej. Ozdobo życia rodzinnego i jej podporo, przez swoje potężne wstawiennictwo u Boga uproś nawrócenie – marnotrawnych synów – do Boga, który jest zawsze Miłosierny. Ukochany Ojcze stój na straży małżeństw, by były kolebką życia, niech każde życie ludzkie będzie chronione od poczęcia do naturalnej śmierci, aby wszyscy osiągnęli niebo, gdzie Ty przebywasz w towarzystwie Oblubienicy Maryi i wszystkich świętych, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu… (x3)

O chwalebny święty Józefie, który przez Boga zostałeś postawiony jako głowa i strażnik Świętej Rodzin, racz strzec z nieba mojej duszy, która błaga o przyjęcie pod płaszcz twojej opieki. Wybieram cię odtąd na ojca, opiekuna i przewodnika, polecając twej szczególnej opiece duszę i ciało moje oraz wszystko, co mam i czym jestem, moje życie i moją śmierć. Spójrz nam mnie, twojego syna/ twoją córkę; broń mnie przed wszystkimi moimi widzialnymi i niewidzialnymi nieprzyjaciółmi; bądź przy mnie we wszystkich potrzebach; stój przy moim boku w życiu i w godzinę mojej śmierci. Chwalebny Józefie, otocz mnie twoją świętą opieką, a w twym miłosierdziu i w twojej mocy wyjednaj mi wszystko, co jest dla mnie konieczne, zwłaszcza zaś łaskę, której najbardziej potrzebują: chorzy, uciśnieni, zniesławieni, zdradzeni, zagubienie, strapieni i w grzechach trwający, za którymi błagam cię Królewski opiekunie. Nie dozwól, o najdroższy święty Józefie, abym wśród wielu, którzy doświadczyli twojej dobroci, był jedynym, który pozostanie pozbawiony łaski, o jaką cię proszę.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu… (x3)

Patronie umierających przygotuj na spotkanie z Bogiem tych, którzy dziś zejdą z tego świata, natchnij ich dusze do skruchy i żalu za grzechy, jeśli to możliwe niech przez posługę sakramentalną otrzymają rozgrzeszenie, święte namaszczenie i Wiatyk – Chleb Pański na drogę do nieba. O święty Józefie, Pocieszycielu strapionych, Postrachu duchów piekielnych ulituj się nad bólem i cierpieniem dusz czyśćcowych, ugaś ogień ich trawiący, one tak bardzo liczą na twoje wparcie i moją modlitwę. O szlachetny Święty, przez twe doskonałe posłuszeństwo Bogu, ulituj się nad duszami cierpiącymi w czyśćcu i racz wysłuchać modlitwę moją.

Przez twe święte życie, pełne zasług, wysłuchaj mnie.

Przez twe najdroższe imię, pomóż mi.

Przez twe najłagodniejsze serce, wesprzyj mnie.

Przez twe święte łzy, umocnij mnie.

Przez twych siedem boleści, miej litość nade mną.

Przez twych siedem radości, pociesz moje serce i uwolnij mnie od wszelkiego zła na duszy i na ciele.

„Ojcze nasz…“, „Zdrowaś Maryjo…”.

Św. Józefie Opiekunie Kościoła św. i naszych rodzin. Módl się za nami.