Dziś Boże Ciało. W Uroczystość Najdroższego Ciała i Krwi Pańskiej, składając dzisiaj ofiarę Eucharystyczną i cześć Bogu ukrytemu pod osłoną Chleba w uroczystej procesji, dziękujemy za Chleb dający życie światu. W Nim uobecnia się ofiara Chrystusa i nasze zjednoczenie z Bogiem, a także zjednoczenie z wszystkimi uczestnikami stołu, wokół którego gromadzimy się, by sprawować pamiątkę Pana. „W Najświętszej Eucharystii zawiera się bowiem całe dobro duchowe Kościoła, to znaczy sam Chrystus, nasza Pascha i Chleb żywy”. (Dekret o posłudze i życiu kapłanów 5, Sob. Wat. II).
W homilii, proboszcz parafii zwrócił uwagę na bliskość Boga, jaka nastąpiła, kiedy Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy pozostał z nami w Eucharystii, „do końca nas umiłował”, dlatego jest z nami przez wszystkie dni. Kaznodzieja przypomniał nauczanie Naszego patrona na ten temat; mówił: <<Św. Antoni Padewski nauczał: „Należy mocno wierzyć i otwarcie wyznawać, że jest to to samo Ciało, które zrodziła Najświętsza Dziewica, które wisiało na krzyżu, leżało w grobie, trzeciego dnia zmartwychwstało, wstąpiło do nieba, a dziś Kościół stale daje Je nam, bo Ono przeistacza nas w Chrystusa”>>. Warto często się zastanawiać, jak wielką Bożą tajemnicę przyjmuje w Komunii św.
Odnosząc się do współczesności, ks. proboszcz zauważył, że w pogoni „za chlebem” i „do chleba” współczesny chrześcijanin tak łatwo rezygnuje z Mszy św., w niedzielę podejmuje prace niekonieczne, przez co łamie przykazanie Boże lub idąc za współczesnym stylem życia, po świecku, przed telewizorem czy komputerem spędza niedziele, bez Mszy św. i Komunii Św. Św. Justyn powiedział: „Nikt o zdrowych zmysłach nie przejdzie od wiary do bezbożności". A jednak tak się dzieje – ze smutkiem stwierdził homilista. Człowiek, bez Chrystusa nie jest w pełni człowiekiem. Dlatego potrzebujemy Chrystusa Eucharystycznego, aby w każdego z budował człowieka nowego, uduchowionego, uchrystusowionego. Za kard. Wyszyńskim należy powiedzieć ratujmy człowieczeństwo: „To przede wszystkim uwierzmy Jezusowi Chrystusowi, szanujmy każde życie, nie szkodźmy nikomu, ani sobie ani otoczeniu”.
Po Mszy o godz. 10.00 wyruszyła ulicami eucharystyczna procesja, ul. Łomżyńską, ul. 550 – lecia Stawisk i ul. Cedrowską. Pogoda dopisała, jak co roku, dopisali również mieszkańcy naszej parafii.