O parafii http://parafia.stawiski.pl/index.php/ pl Cmentarz parafialny http://parafia.stawiski.pl/index.php/cmentarz <span property="schema:name">Cmentarz parafialny</span> <span rel="schema:author"><span lang="" about="/user/3" typeof="schema:Person" property="schema:name" datatype="">Stanisław</span></span> <span property="schema:dateCreated" content="2010-04-11T17:13:23+00:00">ndz., 04/11/2010 - 19:13</span> <div property="schema:text" class="field field-node--body field-name-body field-type-text-with-summary field-label-hidden"> <div class="field-items"> <div property="schema:text" class="field-item"><div id="toc"> </div> <p>Na terenie parafii Stawiski znajduje się kilka cmentarzy. Pochodzą one z różnych okresów i są odzwierciedleniem historii tutejszych terenów. W Stawiskach mamy dwa cmentarze parafialne, stary i nowy.</p> <h2 id="a1">Nowy cmentarz</h2> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2784/4511450128_72291c7b29_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2784/4511450128_72291c7b29_b.jpg" width="120" /></a> Obecny cmentarz grzebalny tzw. „nowy” znajduje się w odległości około 0,3 km od kościoła parafialnego, przy drodze prowadzącej ze Stawisk do Roman. Został założony w 1957 roku przez Ks. Zygmunta Kapkowskiego. <a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4066/4510811579_15edc444ac_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4066/4510811579_15edc444ac_b.jpg" width="180" /></a>Ma powierzchnię 3,76 ha i jest ogrodzony betonowym płotem. Posiada bramę, ma doprowadzoną bieżącą wodę oraz wydzielone miejsce i pojemniki do składowania śmieci. Jest on w większej swej części bez drzew, znajdują się one praktycznie poza kilkoma sztukami, tylko wzdłuż ogrodzenia.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2163/4511451100_2267f3464e_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2163/4511451100_2267f3464e_b.jpg" width="180" /></a>Na tym cmentarzu są obecnie grzebani zmarli. Od bramy cmentarza przez środek biegnie główna aleja, która prowadzi, do poszczególnych bocznych alejek. Na środku cmentarza znajduje się duży czarny krzyż, a tuż przy nim symboliczny grób ks. Józefa Kruczyńskiego <a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.co/2399/4510812879_373d2e5ed9_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2399/4510812879_373d2e5ed9_b.jpg" width="120" /></a> proboszcza parafii Stawiski w latach 1986 – 1990, który zginął w dniu 29 października 1990 roku w wypadku samochodowym, wracając z wykładów w Łomży. Jest tu również wyodrębnione miejsce do pochówku zmarłych dzieci. Na cmentarzu panuje porządek i względna harmonia. Groby są sytuowane kolejno rzędami. Wśród pomników starszych w większości przeważa lastryko. Jednak obecnie można zaobserwować coraz większą ilość pomników z granit, a nawet i z marmuru.</p> <p>Cmentarzem parafialnym opiekuje się zakrystian, który jest również grabarzem w naszej parafii.</p> <h2 id="a2">Cmentarz stary</h2> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2389/4510814089_3ecaa3725c_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2389/4510814089_3ecaa3725c_b.jpg" width="120" /></a>Stary cmentarz grzebalny założony razem z powstaniem parafii w 1903 roku. Jest ogrodzony wałem ułożonym z kamieni. Na cmentarz prowadzi brama. Jest on oddalony od Stawisk o około 2 km w kierunku Łomży i zajmuje powierzchnię 1,7 ha.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4014/4511453456_778b07fd69_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4014/4511453456_778b07fd69_b.jpg" width="180" /></a>Cmentarz ten można podzielić na dwie części. Na pierwsza starszą, na której groby są rozrzucone pomiędzy drzewami i drugą nowszą, na której groby są sytuowane kolejno. Występują na nim liczne drzewa i krzewy.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2749/4511454194_78ec1861aa_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2749/4511454194_78ec1861aa_b.jpg" width="180" /></a>Na starym cmentarzu w Stawiskach znajdują się mogiły żołnierzy z 1939 r, którzy polegli w obronie Ojczyzny podczas wojny, min. jest tu grób Eugeniusza Żarańskiego, <a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4042/4511454954_7d2fa5deaa_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4042/4511454954_7d2fa5deaa_b.jpg" width="180" /></a>powstańca z 1863 r. oraz Józefa Kisielnickiego - konsula polskiego w Wiedniu po 1918 roku. Na starym cmentarzu został pochowany również Ks. Antoni Żochowski, który był proboszczem w Stawiskach w 1919 roku. Obecnie na tym cmentarzu zmarli są chowani sporadycznie.</p> <p> </p> <div>Inne cmentarze na terenie parafii Stawiski</div> <p> </p> <h2 id="a3">Cmentarze epidemiczne</h2> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4068/4511455620_6269c8af91_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4068/4511455620_6269c8af91_b.jpg" width="120" /></a><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2679/4510817543_a4462141d6_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2679/4510817543_a4462141d6_b.jpg" width="120" /></a></p> <div>****</div> <p>Kolejnym cmentarzem jest oddalony od Stawiski o 2 km tzw. „Kierkut” (nie mylić z żydowskim kierkutem) pochodzący z czasów epidemii cholery. Mo on już ponad 200 lat. Porastają go drzewa.</p> <p> </p> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2106/4511457368_82f004ee22_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2106/4511457368_82f004ee22_b.jpg" width="200" /></a></p> <p> </p> <div>****</div> <p>Drugi cmentarz epidemiczny znajduje się w odległości 0,5 km od obecnego starego cmentarza w stronę Łomży.</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <h2 id="a4">Cmentarz z powstania listopadowego</h2> <p> </p> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2704/4510819397_9f99646239_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2704/4510819397_9f99646239_b.jpg" width="180" /></a>Innym cmentarzem pochodzącym z czasów powstania listopadowego jest cmentarz leżący w dawnym sadzie dworskim przy trasie do Szczuczyna. <a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4030/4510820039_ec2e647890_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4030/4510820039_ec2e647890_b.jpg" width="180" /></a>Przed drugą wojną światowa stały na nim jeszcze krzyże. Obecnie jest on porośnięty drzewami. Trudno znaleźć ślady grobów.</p> <h2 id="a5">Cmentarz żydowski</h2> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2701/4510820657_51a87c14d6_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2701/4510820657_51a87c14d6_b.jpg" width="120" /></a><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2292/4511460054_2329de444e_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2292/4511460054_2329de444e_b.jpg" width="200" /></a>Na terenie parafii Stawiski mamy cmentarz żydowski „Kierkut” leżący niedaleko starego cmentarza parafialnego. Cmentarz żydowski tzw. „Na mogiłkach” założony w XIX w., rozmieszczony na planie prostokąta na powierzchni około 3 ha? Położony jest około 800 m od Stawisk, po wschodniej stronie szosy z Łomży do Stawisk. Oddalony od szosy około 300 m na wschód.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2035/4511460698_7b97fe17fe_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm3.static.flickr.com/2035/4511460698_7b97fe17fe_b.jpg" width="280" /></a>Znajduje się on na niewielkim wzniesieniu na terenie dawnego grodziska wczesnośredniowiecznego, w zakolu bezimiennej strugi - lewobrzeżnego dopływu rzeki Dzierzbi. Jest porośnięty krzewami i drzewami.</p> <p> </p> <h2 id="a6">Mogiła i miejsce kaźni</h2> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4014/4530661104_77d6c10780_o.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4014/4530661104_77d6c10780_o.jpg" width="280" /></a>Mogiła i miejsce kaźni ludności żydowskiej zamordowanej w 1941 r. Położona w lesie sosnowym około 2,5 km od Stawisk i około 300 m na zachód od szosy Łomża – Stawiski przy drodze leśnej do Bud Stawiskich. Mogiła obejmuje teren i skraj dawnej piaskowni. Zajmuje powierzchnię około 0,05 ha, otoczona ogrodzeniem wspartym na betonowych słupkach połączonych żelaznym łańcuchem. W południowej części mogiły na skraju piaskowni na dwustopniowej betonowej płycie umieszczono kamienny obelisk. Na obelisku znajduje się płyta z inskrypcja: Miejsce, kaźni i spoczynku 700 mieszkańców miasta Stawisk, narodowości żydowskiej, zamordowanych przez hitlerowców w lipcu 1941 roku. 22 lipca 1964 r.</p> <h2 id="a7">Cmentarz żołnierzy niemieckich</h2> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4068/4530028417_65553afae3_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4068/4530028417_65553afae3_b.jpg" width="220" /></a>Cmentarz wojenny żołnierzy niemieckich poległych w 1915 r. Położony jest przy trasie nr 61 w odległości 6 km od Stawisk w kierunku Łomży, prawie naprzeciw skrzyżowania z szosą do Bud Stawiskich. Leży na nim 50 żołnierzy niemieckich w tym jeden niemiecki generał-porucznik. <a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4057/4530028691_14c969dbfa_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4057/4530028691_14c969dbfa_b.jpg" width="280" /></a> Cmentarz ten znajduje się na terenie płaskim, tuż przy samej szosie i zajmuje powierzchnię około 0,2 ha. Od północy, wschodu i południa otoczony wałem z ziemi, na którym rosną drzewa. Od szosy tj. od strony zachodniej odsłonięty. W 2008 roku odnowiony. Na ulanej z betonu płycie umieszczono dwa znajdujące się na tym cmentarzu obeliski.</p> <h2 id="a8">Znaczenia i rola cmentarza</h2> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4070/4530701258_c3f138b7aa_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4070/4530701258_c3f138b7aa_b.jpg" width="280" /></a>Cmentarz w ogólnym znaczeniu to miejsce przeznaczone do pochówku ciał zmarłych, to miejsce ich wiecznego spoczynku, miejsce, które wszyscy odwiedzamy. Na cmentarzu człowiek spotyka się z wiecznością. To miejsce, które skłania do refleksji i zadumy dotyczącej wartości i sensu życia. Chodząc po cmentarzu, oglądamy mogiły, groby, czynimy refleksję nad swoim życiem, powracamy myślami do przeszłości, stajemy wobec przyszłości. Cmentarne groby każą nam wspominać naszych zmarłych rodziców, dziadków, rodzeństwo, bliskich i znajomych.</p> <p>Każda nekropolia niczym wielowiekowe drzewo spowita jest pierścieniami pokoleń narastającej przez lata tradycji. Cmentarz, będąc miejscem spoczynku ludzi zmarłych, otaczany jest modlitwą, pamięcią, szacunkiem oraz czcią.</p> <p>Każdy cmentarz jest świadectwem historii, ponieważ są na nim wypisane dzieje państwa, narodu i ludzi, którzy niegdyś żyli, a odeszli już do wieczności. Jest swoistą księgą, tekstem, której kartami są poszczególne groby; niezależnie od tego, czy pochowana jest na nim osoba sławna, wybitna, czy też zwykły prosty człowiek, tułający się po świecie. Możemy to zauważyć, chodząc uliczkami cmentarza na Rossie, gdzie napotykamy nazwiska nie tylko naukowców, artystów, powstańców, ale i zwykłych mieszkańców miasta.</p> <p>Prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński wypowiedział niegdyś znamienne słowa, które zostały wypisane przy głównym wejściu na Cmentarz Powązkowski w Warszawie: „Gdy gaśnie pamięć ludzka – dalej mówią kamienie”.</p> <p>Cmentarz jest kroniką, „tekstem kultury”, dającym świadectwo ludzkich losów, bo każdy grób jest jakąś informacją o pochowanym w nim człowieku, ukazującym stosunek danego człowieka do śmierci i życia. Odznacza się zdolnością więziotwórczą, buduje bowiem wspólnotę tych, którzy już zeszli z tego świata z żyjącymi. Cmentarz często jest nazywany miastem zmarłych, gdyż jego plan przestrzenny odzwierciedla plan miasta żyjących. Dzieje się tak dlatego, że obok prostych, zwykłych grobów znajdują się aleje z pięknymi okazałymi pomnikami.</p> <p>Przekroczenie bramy cmentarnej jest przeżyciem szczególnym, jest wejściem w inny świat, w inny wymiar; skłania do rozważania tajemnic bytu, odczuwania ze szczególnie intensywną siłą piękna dzieł rąk ludzkich połączonego z pięknem natury, ale też odczuwania bolesnej refleksji nad ludzkimi dziejami i losami. Oznacza przejście od śmierci do życia wiecznego, dlatego też spotykamy na niektórych cmentarnych bramach napis „Mors ianua vitae” (śmierć jest bramą życia).</p> <p>Symbolika bramy wielokrotnie pojawia się w Nowym Testamencie. W Cezarei Filipowej Chrystus mówi do św. Piotra: „Ty jesteś Piotr, czyli skała, i na tej skale zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą”(Mt 16,18). W ewangelii Św. Jana, Jezus nazywa siebie bramą: „Ja jestem bramą. Jeśli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony” (J 10,7; 10,9).</p> <p>Głębokie znaczenie symboliczne ma również cmentarna droga, gdyż jest ona ostatnią, jaką zmarły przebywa przed spoczynkiem na zawsze w ziemi.</p> <h2 id="a9">Estetyka, troska i opieka nad cmentarzem</h2> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4070/4530068827_90836ae5a2_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4070/4530068827_90836ae5a2_b.jpg" width="280" /></a>Każdy cmentarz potrzebuje opieki i troski, gdyż bez niej niszczeje i porasta chwastami, tracąc swój wygląd. Pielęgnacja grobu i regularne odwiedziny miejsca spoczynku bliskich zmarłych są zewnętrznym wyrazem duchowej i psychicznej więzi pomiędzy żywymi i zmarłymi. Możemy powiedzieć zatem, że troska o wygląd cmentarza jest przejawem naszej pamięci oraz odzwierciedleniem naszej wiary.</p> <p>Grób powinien być godnym, pięknym miejscem, które daje świadectwo o wierze w zmartwychwstanie. Powinien być on zrobiony z gustem, by też niewierzący mogli wyczuć postawę nadziei, wdzięczności i otwartości.</p> <p>Głównym odpowiedzialnym za cmentarz w Stawiskach jest proboszcz parafii. On też dba o to, aby na cmentarzu był porządek. Przypomina wiernym o konieczności porządkowania grobów w ciągu roku, a przed uroczystościami Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym organizuje sprzątanie cmentarza. 2Proboszcz wyznacza miejsca pochówku na cmentarzu i troszczy się o ogólną estetykę cmentarza.</p> <p>Śmieci składane są do śmietników znajdujących się przy bramie, a następnie są wywożone przez parafian. Musimy sami zwracać uwagę na to, gdzie wyrzucamy śmieci na cmentarzu.</p> <p>Na cmentarz jest doprowadzona bieżąca woda. Umożliwia to lepszą troskę o groby.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4051/4530069109_190ca93723_b.jpg"><img alt="*" src="http://farm5.static.flickr.com/4051/4530069109_190ca93723_b.jpg" width="280" /></a> Groby porządkowane są przeważnie przez osoby bliskie danemu zmarłemu. Czynią to ludzie nie tylko z okazji uroczystości Wszystkich Świętych i Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych, ale również z racji rocznicy śmierci, urodzin, imienin, dnia matki lub ojca, czy też z okazji innych świąt. Groby ozdabiane są świerkowymi gałązkami, kwiatami sadzonymi do gruntu lub doniczkowymi. Obecnie coraz częściej możemy spotykać na pomnikach kwiaty sztuczne, będące wyrazem rozpowszechnionej w XX w. estetyki kiczu. Kicz jest sposobem nie mówienia o śmierci, prezentuje on prawdę obłaskawioną, łatwo uogólnioną, zdominowaną powtarzalnością.</p> <p>Odwiedzając lub porządkując groby swoich bliskich zmarłych, pamiętamy o estetyce i umiarze w stawianiu kwiatów i zniczy jako wyrazu naszej pamięci, o zmarłym. Staramy się nie zastawiać całych pomników zniczami, kwiatami, gdyż traci to swój urok i przeradza się w zawalisko, bałagan, a tym samym traci swój pierwotny cel i sens.</p> <p>Często szczególnie po pogrzebie można zauważyć sterty, kopce sztucznych kwiatów na grobie zmarłego.</p> <p>Wybierając się na pogrzeb starajmy się przede wszystkim pamiętać o modlitwie w intencji zmarłego. A jeśli już przynosimy kwiaty to niech to będą kwiaty żywe będące wyrazem piękna, życia, a nie sztuczne będących wyrazem kiczu cmentarnianego. Z których po kilku dniach pozostaje sterta plastykowych śmieci, na grobie bliskiej nam osoby.</p> <p>Grzebaniem osób zmarłych w parafii Stawiski zajmuje się zakrystian, który jest równocześnie grabarzem; do niego również należy troska o wygląd cmentarza. Kosi on trawę na dróżkach, pomiędzy pomnikami oraz w tej części cmentarza, gdzie nie ma grobów.</p></div> </div> </div> <div class="tagi-wiadomosci"> <ul class="menu vertical medium-horizontal"> <li class="menu-text">Tagi:</li> <li><a href="/o-parafii" hreflang="pl">O parafii</a></li> </ul> </div> Sun, 11 Apr 2010 17:13:23 +0000 Stanisław 59 at http://parafia.stawiski.pl Kościół w Stawiskach http://parafia.stawiski.pl/index.php/kosciol <span property="schema:name">Kościół w Stawiskach</span> <span rel="schema:author"><span lang="" about="/user/3" typeof="schema:Person" property="schema:name" datatype="">Stanisław</span></span> <span property="schema:dateCreated" content="2010-04-08T20:51:47+00:00">czw., 04/08/2010 - 22:51</span> <div property="schema:text" class="field field-node--body field-name-body field-type-text-with-summary field-label-hidden"> <div class="field-items"> <div property="schema:text" class="field-item"><div id="toc"> </div> <h2 id="a1">Historia kościoła</h2> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4060/4505241298_7251cbc870_o.jpg"><img alt="Kościół" src="http://farm5.static.flickr.com/4060/4505241298_7251cbc870_o.jpg" width="270" /></a>O pierwszym kościele w Stawiskach mówi dokument bp. płockiego Piotra Dunin Wolskiego z 5 czerwca 1585 roku. Dokument ten potwierdza pierwotną erekcję kościoła w Stawiskach. Był to drewniany kościółek (kaplica). <a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4047/4505245738_61d28934e0_o.jpg"><img alt="Kościół" src="http://farm5.static.flickr.com/4047/4505245738_61d28934e0_o.jpg" width="220" /></a>Posiadał on wezwanie, do trzech patronów: św. Jana Chrzciciela, św. Andrzeja Apostoła i św. Katarzyny. Kościół ten był filią parafii w Porytem. Postawiony, został aby wierni mogli łatwiej uczestniczyć we Mszy św.. Stał przez blisko sto lat i powoli chylił się ku ruinie. Ostatecznie został on całkowicie spalony w 1657 roku przez Szwedów. Na pewien czas ludność miejscowa została pozbawiona świątyni.Dopiero gdy dobra Stawiski przeszły w ręce Fortunata Zamoyskiego poczynił on w roku 1687 starania, aby sprowadzić do Stawisk OO. Franciszkanów. Zamoyski wybudował dla nich kaplicę, a przy niej dom w którym zamieszkali Franciszkanie. Był to niewielki kościółek i klasztor. Jednak nie nastały one długo bo w 1695 roku strawił je przypadkowy pożar.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4053/4505245742_4f530ea498_o.jpg"><img alt="Kościół" src="http://farm5.static.flickr.com/4053/4505245742_4f530ea498_o.jpg" width="230" /></a>Fortunat Zamoyski nie zraził się jednak niepowodzeniem i postanowił wybudować nowy formalny już klasztor na dwunastu zakonników. W tym celu zwrócił się do biskupa Diecezji Płockiej, Andrzeja Chryzostoma Załuskiego, z prośbą o udzielenie zezwolenia na fundację. Po zbadaniu sprawy biskup wydał zezwolenie na założenie formalnego klasztoru dla Braci Mniejszych Konwentualnych, powszechnie zwanych – Franciszkanami. Wówczas Zamoyski wybudował drugi już z kolei kościół i klasztor z drewna. Kościół był w formie krzyża i pod wezwanie św. Fortunata. Aby zapewnić należyty rozwój klasztorowi, Zamoyski postarał się o odpowiednie jego uposażenie. 20 lipca 1697 roku uczynił hojną fundację dla klasztoru w Stawiskach, którą wpisał do ksiąg grodzkich w Wilnie. Po dokonaniu fundacji i uroczystym wprowadzeniu zakonników do nowego kościoła i klasztoru w Stawiskach, którego dokonał 4 października 1697 r. ks. Michał Latyczewski, oficjał i kanonik warszawski, zakonnicy rozpoczęli normalne życie.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2720/4505245744_75ae3672af_o.jpg"><img alt="Kościół" src="http://farm3.static.flickr.com/2720/4505245744_75ae3672af_o.jpg" width="260" /></a>Fundator Zamoyski nie poprzestał jednak na tym. Powziął zamiar wybudowania jeszcze większego kościoła i klasztoru murowanego. Plany te pokrzyżowała jego przedwczesna śmierć, która nastąpiła w Wilnie w pałacu Kazimierza Sapiehy, Hetmana Wielkiego, Wielkiego Księstwa Litewskiego dnia 25 października 1698 roku. Zwłoki jego zostały przywiezione do Stawisk i złożone w kościele. Nad grobem jego umieszczono srebrną tabliczkę, jako epitafium z napisem łacińskim. Napis ten brzmi:</p> <div>Bogu Najlepszemu i Najwyższemu Fortunat Zamoyski Łowczy Ziemi Łomżyńskiej. Szczęścia zaszczytne i książąt łaski. Nie zdobył losem, lecz raczej jak łowca je posiadał z herbami rodzinnymi, zdobyte w miecz i wierze. Ozdobił zaszczycił i obronił.</div> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4050/4505245748_dc505b4712_o.jpg"><img alt="Ołtarz" src="http://farm5.static.flickr.com/4050/4505245748_dc505b4712_o.jpg" width="200" /></a>Przed śmiercią swe plany Fortunat Zamoyski chciał zrealizować. Dlatego dnia 6 października 1698 r. uczynił zapis w Księgach Grodzkich Spraw Wieczystych Województwa Wileńskiego, na korzyść klasztoru w Stawiskach. W tym samym dniu Fortunat Zamoyski, podpisał jeszcze drugi dokument, w którym przeznaczył dwa tysiące talarów bitych, na dobrach swoich Stawiski, na murowanie kościoła i klasztoru. Fundator zastrzegł sobie, że pieniądze te nie mogą być na nic innego przeznaczone jak tylko na dokończenie fundacji w Stawiskach.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2695/4505245752_c828420f6b_b.jpg"><img alt="Ołtarz" src="http://farm3.static.flickr.com/2695/4505245752_c828420f6b_b.jpg" width="250" /></a>Pieniądze te wkrótce wypożyczył rodzony brat fundatora – Kacper Franciszek Zamoyski, chorąży Ziemi Łomżyńskiej. Odpowiedni dokument wziętej sumy 2000 talarów bitych został asekurowany na gruntach w Stawiskach i wpisany do Ksiąg Warszawskich dnia 16 sierpnia 1699 r.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4011/4505245754_c2858ac7d5_b.jpg"><img alt="Ołtarz" src="http://farm5.static.flickr.com/4011/4505245754_c2858ac7d5_b.jpg" width="200" /></a>Blisko sto lat minęło zanim przystąpiono do budowy murowanego kościoła i klasztoru. Budowę obecnego klasztoru (plebanii) i kościoła rozpoczął w 1788 roku O. Dominik Pietraszek, gwardian klasztoru stawiskowskiego. Założył fundamenty i prze trzy lata budowa szła intensywnie. Mury kościoła wyprowadzono do gzymsów, lecz zamieszki w kraju (rozbiory Polski, powstanie kościuszkowskie, wojny napoleońskie) wpłynęły na przerwanie budowy.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4033/4504672669_9d187d89be_b.jpg"><img alt="Ołtarz" src="http://farm5.static.flickr.com/4033/4504672669_9d187d89be_b.jpg" width="230" /></a>Do dalszej budowy kościoła przystąpiono dopiero w 1813 roku i ukończono ją w 1818 roku z wyjątkiem wież. Ukończeniem budowy kościoła zajął się ówczesny dziedzic Stawisk Antoni Bykowski, poseł łomżyński (zm. 17.VI.1835). Architektem i budowniczym kościoła był Teodor Seyfried. Wieże do kościoła w Stawiskach dobudowano w 1927 roku. Zostały one jednak zniszczone w czasie II wojny światowej i odbudowane częściowo w latach 1951-52. Ostatecznie obie wieże w dzisiejszym wyglądzie odbudowano w latach dziewięćdziesiątych.</p> <p>Wybudowany kościół poświęcił w 1822 r. ks. Andrzej Żmijewski, oficjał Łomżyński.</p> <p>Obecny kościół w Stawiskach jest murowany trójnawowy, bazylikowy wybudowany w latach 1813-1818 w stylu późno barokowym, zwieńczony dwiema wysokimi wieżami. Wnętrze świątyni składa się z nawy głównej, dwóch naw bocznych, prezbiterium, po bokach którego znajdują się dwie zakrystie oraz z chóru organowego. Wnętrze kościoła oświetlane jest ośmioma dużymi oknami, znajdującymi się w ścianach bocznych. W kościele w Stawiskach jest pięć ołtarzy.</p> <h2 id="a2">Ołtarz Główny</h2> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4061/4505308204_36c2cc1e47_b.jpg"><img alt="Ołtarz" src="http://farm5.static.flickr.com/4061/4505308204_36c2cc1e47_b.jpg" width="230" /></a>W głównej nawie znajduje się prezbiterium z głównym ołtarzem, w którym jest obraz Matki Boskiej Łaskawej z Dzieciątkiem, pochodzący jeszcze z dawnego drewnianego kościoła. Jest on zasuwany obrazem św. Józefa. Pod obrazem Matki Bożej jest umieszczony srebrny orzeł w złotej koronie, a w górnej części ołtarza nad obrazem Matki Bożej jest obraz przedstawiający Jezusa miłosiernego i świętą siostrę Faustynę Kowalską, apostołkę Bożego Miłosierdzia. W zwieńczeniu ołtarza widoczny jest duży krzyż. Po bokach stoją rzeźby św. Ap. Piotra i Pawła z 1954 r. Ołtarz ten został wybudowany w latach dziewięćdziesiątych XX w.</p> <p>Ołtarzy bocznych jest cztery, wykonane są w I poł. XVIII w., a przebudowane w obecnym stuleciu. Dwa ołtarze są w nawach bocznych: Pana Jezusa Ukrzyżowanego i św. Franciszka z Asyżu, a kolejne dwa ołtarze są pod filarami: ołtarz św. Antoniego Padewskiego i Matki Boskiej (dawny św. Fortunata).Ołtarze te były przeniesione z dawnego drewnianego kościoła, w początkach XIX w. Z biegiem czasu przeprowadzono przy nich różne remonty i zmiany.</p> <p> </p> <h2 id="a3">Ołtarz Pana Jezusa Ukrzyżowanego</h2> <p> </p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2756/4504803839_701db19d6a_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2756/4504803839_701db19d6a_o.jpg" width="200" /></a>Antypedium i mensa w tym ołtarzu są z początków tego kościoła, wykonane z cegły i tynkowane. Nastawa jest późniejsza, wykonana z drzewa dębowego. Na środku jest potężny krucyfiks na tle purpurowego sukna, ujęty w duże zdobione motywami roślinnymi ramy. Na dolnej ramie ma on zrobione w odlewach dwie metalowe tabliczki, które mówią o pochodzeniu ołtarza i o jego fundatorach. Napisy na pierwszej tabliczce brzmi: „Z Fer. P. Bitchan w Warszawie”, na drugiej czytamy o fundatorach tego ołtarza: „Anzelm i Teodozja Żochowscy 1882 r.”</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2719/4505437848_72cc21ee73_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2719/4505437848_72cc21ee73_o.jpg" width="220" /></a><br /> W dolnej części ołtarza znajduje się obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Otoczony zdobioną wykonaną w drewnie i pozłoconą ornamentyką.</p> <p> </p> <h2 id="a4">Ołtarz św. Franciszka z Asyżu</h2> <p> </p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2766/4504803593_ff4d74d41a_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2766/4504803593_ff4d74d41a_o.jpg" width="240" /></a><br /> Znajduje się w drugiej nawie bocznej. Jego styl i konstrukcja jest taka sama jak ołtarz Pana Jezusa Ukrzyżowanego. Wygląd całej nastawy przemawia za tym, że pochodzi on z tego samego okresu i że ta sama firma go wykonała.</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2777/4504803445_f994600d37_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2777/4504803445_f994600d37_o.jpg" width="200" /></a>Największą ozdobą tego ołtarza jest obraz św. Franciszka. Święty jest przedstawiony na nim w habicie bernardyńskim, nie franciszkańskim. Został on bowiem umieszczony w kościele wtedy, gdy już w Stawiskach nie było franciszkanów. Św. Franciszek trzyma w ręku krucyfiks oparty na prawym ramieniu, a obok niego leży otwarta księga, na której spoczywa trupia czaszka. U góry widać główki trzech aniołów w świetlistych obłokach. Z obłoków idą promienie do pięciu ran (stygmatów). W archiwum parafialnym znaleźć można wiadomość ze obraz ten został zakupiony przez ks. Oknińskiego, w 1888 roku.</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p>Drugi obraz św. Franciszka – starszy, z czasu pobytu w Stawiskach franciszkanów wisi na filarze ambony.</p> <h2 id="a5">Ołtarz św. Antoniego z Padwy</h2> <p><a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4036/4505437398_205efa2d17_o.jpg"><img alt="" src="http://farm5.static.flickr.com/4036/4505437398_205efa2d17_o.jpg" width="220" /></a>Jest to najpiękniejszy ołtarz w całym kościele. Obraz św. Antoniego słynie łaskami. Święty ten otaczany był i jest szczególna czcią miejscowego społeczeństwa. Jeszcze przed kilku dziesięcioma laty na odpust świętego Antoniego, zjeżdżała do Stawisk ludność z innych miejscowości. Że względu na nabożeństwo do tego Świętego, nadano wezwanie św. Antoniego całej świątyni, chodź pierwotnie zgodnie z wolą fundatora, kościół miał wezwanie św. Fortunata. Lecz męczennik ten, jako mało znany nie zdobył większej czci u miejscowego ludu. Obecnie, w każdą środę o godz. 7,30 jest sprawowana przy tym ołtarzu Msza św. ze szczególną prośbą i modlitwą do św. Antoniego.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm5.static.flickr.com/4027/4505437256_2e9091c56f_o.jpg"><img alt="" src="http://farm5.static.flickr.com/4027/4505437256_2e9091c56f_o.jpg" width="180" /></a>W środku pierwszej kondygnacji nastawy ołtarzowej zawieszony jest obraz św. Antoniego Padewskiego. Nie jest znany artysta, który go namalował. Przedstawia on św. Antoniego trzymającego na ręku małego Pana Jezusa, obok natomiast widoczna jest leżąca księga. Znajdują się przy nim liczne wota. Poniżej na ołtarzu stoją relikwie: św. Pacyfika, św. Innocentego i św. Fortunata.</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2702/4505437112_1d66646e6c_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2702/4505437112_1d66646e6c_o.jpg" width="220" /></a><br /> W drugiej kondygnacji ołtarza w owalnej ramie jest obraz św. Stanisława Kostki. Szczyt ołtarza wieńczy oko Opatrzności Bożej, które przyozdabiają promienie, obłoki i główki aniołów.</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p>Pod obrazem św. Antoniego, na predelli jest umieszczony następujący napis:</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <div>„Jeśli cuda pragniesz uznać niezliczone Żarliwą Antoniego prośba uproszone: śmierć, błąd, ucisk, czarty, trąd dla niej uciekają. Chorzy z niezliczonych chorób zdrowi stawają. Charde morskie przepaści, wały ustępują. Same niewolne pęta, wolne rozwiązują. O członki i o rzeczy zgubione gdy proszą. Z wielkim weselem młodzi i starzy odnoszą. Różne niebezpieczeństwa giną oddalone. Ustają potrzeby szczęśliwie zniesione. " <div class="podpis">Anno Domini 1731</div> </div> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p>Pod ołtarzem św. Antoniego jest krypta, w której znajdują się trumny, że szczątkami fundatorów i właścicieli majątku Stawiski.</p> <h2 id="a6">Ołtarz Matki Bożej Niepokalanej</h2> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2681/4505436968_87586070e0_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2681/4505436968_87586070e0_o.jpg" width="200" /></a>Dawniej był to ołtarz św. Fortunata. Ołtarz ten w strukturze, wykonaniu i stylu podobny jest do ołtarza św. Antoniego. Antepedium i mensa murowane z cegły, tynkowane i pomalowane. Nastawa z drewna pomalowana na biało, rzeźbiona i złocona. Całość ołtarza wykonana w stylu barokowym, zwieńczona okiem Opatrzności Bożej, z promieniami i główkami aniołów.</p> <p>Do roku 1954 w ołtarzu tym znajdował się obraz św. Fortunata, (pierwszego patrona parafii) męczennika z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Natomiast później został on przeniesiony do kaplicy św. Fortunata.</p> <p>W 1954 r. w związku z obchodzonym w całym kościele katolickim „Rokiem Maryjnym”, w ołtarzu tym umieszczono figurę Matki Boskiej Niepokalanej.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2747/4504802795_69698382dd_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2747/4504802795_69698382dd_o.jpg" width="260" /></a>W kościele jest nagrobek Stanisława Kisielnickiego, sędziego pokoju, zmarłego w 1854 r. dobrodzieja tego kościoła i dziedzica dóbr Stawiski. Pomnik jest wykonany w stiuku lustrzanym w stylu klasycznym w 1869 r. Umieszczony jest na nim kartelusz z napisem:</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <div>Stanisław Kisielnicki Sędzia Pokoju, Radca Komitetu Dyrekcji Towarzystwa Kredytowego Prezydujący w Radzie Szczegółowej Zakładów Dobroczynnych w Łomży. Urodził się 1797 r. Umarł 1854 r.</div> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p>Postać Kisielnickiego przedstawiona jest w todze rzymskiej w pozycji leżąco – siedzącej. U nóg Stanisława Kisielnickiego jest umieszczony drugi mniejszy kartelusz płaskorzeźbą głowy Edmunda Kisielnickiego. Naokoło głowy napis: „Edmund Kisielnicki, uczeń Uniwersytetu Królewskiego, urodził się 1827 r., umarł 1846 r.”.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2793/4504802681_fa1d1f0dce_b.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2793/4504802681_fa1d1f0dce_b.jpg" width="220" /></a>W roku 2003 ks. bp Stanisław Stefanek podczas uroczystości 100-lecia parafii dokonał poświęcenia wyremontowanego kościoła i ołtarza. Pobłogosławi także nową nastawę głównego ołtarza, wykonaną w barokowej stylizacji, opartej o zabytkowe ołtarze boczne. W latach 1990-2008 staraniem ks. prob. kan. Mieczysława Gołaszewskiego zostały odbudowane dwie wieże kościelne, odnowiono i zabezpieczono fundamenty kościoła, wybudowano nową główną nastawę ołtarzową, przygotowano kościół i ołtarz główny do poświęcenia, <a class="thickbox right" href="http://farm5.static.flickr.com/4025/4505436506_c6a093f055_b.jpg"><img alt="" src="http://farm5.static.flickr.com/4025/4505436506_c6a093f055_b.jpg" width="220" /></a>dokonano remontu i renowacji ołtarzy bocznych, stacji drogi krzyżowej, tabernakulum, zainstalowano witraże, pomalowano wnętrze świątyni, uporządkowano cmentarz przykościelny oraz zmieniono ogrodzenie Kościoła, wybudowano pomnik Jana Pawła II na placu przykościelnym, kontynuowano remont budynków klasztornych pełniących funkcje plebanii oraz prowadzono prace porządkowe i budowlane na dwóch parafialnych cmentarzach.</p></div> </div> </div> <div class="tagi-wiadomosci"> <ul class="menu vertical medium-horizontal"> <li class="menu-text">Tagi:</li> <li><a href="/o-parafii" hreflang="pl">O parafii</a></li> </ul> </div> Thu, 08 Apr 2010 20:51:47 +0000 Stanisław 56 at http://parafia.stawiski.pl Klasztor OO. Franciszkanów http://parafia.stawiski.pl/index.php/klasztor-ojcow-franciszkanow <span property="schema:name">Klasztor OO. Franciszkanów</span> <span rel="schema:author"><span lang="" about="/user/1" typeof="schema:Person" property="schema:name" datatype="">guziec</span></span> <span property="schema:dateCreated" content="2010-04-06T11:15:38+00:00">wt., 04/06/2010 - 13:15</span> <div property="schema:text" class="field field-node--body field-name-body field-type-text-with-summary field-label-hidden"> <div class="field-items"> <div property="schema:text" class="field-item"><p><a class="thickbox right" href="/sites/default/files/images/klasztor-ojcow-franciszkanow.jpg"><img alt="Klasztor" src="/sites/default/files/images/klasztor-ojcow-franciszkanow.jpg" width="150" /></a>Do Fortunatowa (Stawisk) Franciszkanie zostali sprowadzeni 1688 z prowincji litewskiej OO. Franciszkanów przez Fortunata Zamoyskiego, który odznaczał się szczególnym kultem do św. Franciszka z Asyżu.</p> <p>Franciszkanie zgromadzeni w klasztorze w Stawiskach podobnie jak i w innych konwentach, zgodnie z celem swego założyciela św. Franciszka, zachowując rady ewangeliczne, mieli dążyć do doskonalenia życia chrześcijańskiego.</p> <p><a class="thickbox left" href="/sites/default/files/images/klasztor-budynek-1.jpg"><img alt="Plebania" src="/sites/default/files/images/klasztor-budynek-1.jpg" width="200" /></a>Klasztor w Stawiskach posiadał jeszcze jedno swoje specyficzne zadanie, zgodnie z wolą swego fundatora Fortunata Zamoyskiego, zakonnicy mieli oddziaływać przez swe życie, pracę apostolską na pobliskie tereny Prus Wschodnich, pogłębiając znajomość prawd wiary i walcząc z heretykami.</p> <p>W klasztorze w Stawiskach zgodnie z pierwotnym założeniem miało przebywać na stałe dwunastu zakonników. Liczba ta nigdy nie została osiągnięta. Klasztor przez 170 lat swego istnienia był ośrodkiem życia kulturalnego i społecznego w tej okolicy.</p> <p><a class="thickbox right" href="/sites/default/files/images/klasztor-kaplica.jpg"><img alt="Kaplica" src="/sites/default/files/images/klasztor-kaplica.jpg" width="200" /></a>Na wzmiankę zasługuje fakt, że do Stawisk w okresie gdy przebywali tu zakonnicy chętnie przybywali ludzie z okolicznych parafii. Tłumaczone to było ładniejszą oprawą Mszy świętej i lepszym dostępem do sakramentu spowiedzi. Wynikało to z faktu ze w klasztorze w Stawiskach przebywało zawsze więcej księży niż w sąsiednich parafiach. Zazwyczaj było kilku Ojców, braci zakonnych i kleryków przygotowujących się do święceń.</p> <p>Oddziaływanie klasztoru na miejscową ludność było powszechne. Przykład życia zakonników wpływał dodatnio, zachęcał do życia umartwionego, ofiary i wyrzeczenia się dla Boga. Najlepiej świadczy o tym fakt, że jeszcze długie lata po kasacji zakonu, miejscowa ludność żyła tradycjami franciszkańskimi.</p> <h2>Gwardianie (przełożeni) klasztoru w Stawiskach</h2> <p><strong>O. Antoni Grajewski – </strong>w 1688 roku przybył do Stawisk na prośbę Fortunata Zamoyskiego.<br /> <strong>O. Antoni Gumowski (</strong>1695 – 1701); Był pierwszym gwardianem klasztoru<br /> franciszkanów w Stawiskach. Był on obecny między innymi w 1698 roku przy śmierci Fortunata Zamoyskiego w Wilnie.<br /> <a class="thickbox right" href="/sites/default/files/images/klasztor-pan-bog-patrzy.jpg"><img alt="Klasztor" src="/sites/default/files/images/klasztor-pan-bog-patrzy.jpg" width="150" /></a><strong>O. Jana Szamborski  </strong>(1701 r.); Zmarł on w 1773 roku i spoczął w Stawiskach.<strong> </strong><br /> <strong>O. Stefan Witykiewicz  (</strong>1708 r.);<br /> <strong>O. Franciszek Szrednicki  (</strong>1714 r.); Zmarł w 1732 roku i spoczął w tutejszej świątyni.<br /> <strong>O. Marian Daczewski </strong> (1716 – 1719);<br /> <strong>O. Piotr Diaskowski  (</strong>1719 – 1722);<br /> <strong>O. Marian Daczewski</strong>  (1722 – 1725);<br /> <strong>O. Stefan Barwikowski</strong>  (1725 – 1728);<br /> <strong>O. Franciszek Borawski  (</strong>1728 r.);<br /> <strong>O. Stefan  Barwikowski</strong> (1734 – 1736);  Na stanowisku gwardiana w klasztoru w Stawiskach spotykamy go po raz drugi<strong>.</strong>.<br /> O. <strong>Stefan Dłuski</strong>  (1736 – 1739);<br /> O.<strong> Antoni Wystyński  </strong>(1739 – 1743);<br /> O. <strong>Franciszek Borawski (</strong>1743 – 1746); Na stanowisku gwardiana klasztoru w Stawiskach jest po raz drugi<strong>.</strong> Zmarł w Stawiskach 29 kwietnia 1752 roku i tu został pochowany.<br /> <a class="thickbox right" href="/sites/default/files/images/klasztor-budynek-2.jpg"><img alt="Plebania" src="/sites/default/files/images/klasztor-budynek-2.jpg" width="150" /></a> <strong>O. Stefan Barwikowski</strong>  (1746 – 1749); Na stanowisku gwardiana klasztoru w Stawiskach jest po raz trzeci. Zmarł w 1748 roku i został pochowany w kościele w Stawiskach.<br /> <strong>O. Antoni Wykowski  (</strong>1749 – 1752);<br /> <strong>O. Franciszek Żera  (</strong>1752 roku);<br /> <strong>O. Antoni Tafiłowski</strong>  (1756 – 1757);<br /> <strong>O. Franciszek Niedźwiecki - </strong>w 1773 roku zmarł i spoczął w podziemiach klasztoru.<br /> <strong>O. Joachim Grunak (</strong>1790 r );<br /> <strong>O. Dominik Pietraszko</strong> (1788 – 1802); W 1788 roku zapoczątkował budowę obecnego kościoła.<br /> <strong>O. Romuald Grochowski</strong>  (1803 r.);<br /> <strong>O. Franciszek Dziekoński  (</strong>1804 r.);<br /> <strong>O. Kajetan Karmowski</strong> (1809 r.); Zakończył swoje życie jako kaznodzieja w 1822 roku w Stawiskach.<br /> <strong>O. Franciszek Domagalski</strong>  (1817 roku);<br /> <strong>O. Marcin Zaykowski</strong>  (1822 r.);<br /> <strong>O. Hilarion Poszrednicki</strong>  (1822 roku); Zmarł w Stawiskach jako kaznodzieja  7 lutego 1826 roku.<br /> <strong>O. Franciszek Żarnicki  (</strong>1825 r.);<br /> <strong>O. Walerian Massopust</strong>  (1826 – 1838);<br /> <strong>O. Samuela Szłapoczyńskiego  (</strong>1838 r.);<br /> <strong>O. Jakudyn Chodnikiewicz  </strong>(1844 – 1846);<br /> <strong>O. Teofil Rysowski</strong>  (1846 – 1950);<br /> <strong>O. Grzegorz Wituski  (</strong>1850 <strong>– </strong>1851);  <br /> <strong>O. Ludwik Pawłecki</strong>  (1851 – 1859); <br /> <strong>O. Feliks Maciejewski</strong> –  w 1859 od sierpnia do września pełni obowiązki gwardiana<strong>. </strong><br /> <strong>O. Franciszek Wołyniec</strong> (1859 – 1861);<br /> <strong>O. Daniel Michałowski  </strong>(1861 r.);<strong> </strong><br /> <strong>O. Filip Nowakiewicz</strong> (1861 - 1863); W czasie wybuchu powstania styczniowego przebywał w klasztorze w Stawiskach. Prowadził ożywioną akcję patriotyczną. Rosjanie zarzucali mu ze pozwalał śpiewać w kościele pieśni patriotyczne. Po zakończeniu urzędowania w Stawiskach, w 1863 roku został wybrany prowincjałem w Królestwie Polskim.<br /> <strong>O. Apolinary Kędzierski</strong> (1863 r.);</p> <p>Po powstaniu styczniowym, w roku 1864, rząd carski, przystąpił w do likwidacji klasztoru w Stawiskach. Jedną z przyczyn kasacji był udział zakonników w Powstaniu Styczniowym.</p> <p>Gdy 13 marca 1865 roku po usunięciu zakonników na rektora kościoła franciszkańskiego przybył <strong>ks. Stanisław Okniński</strong>, pozostał mu tylko kościół, kawałek ogrodu i jedna czwarta część klasztoru służąca za mieszkanie dla niego i służby kościelnej. Pozostałe pomieszczenia klasztoru zajęło początkowo wojsko rosyjskie, a później szkoła. Z powodu braku środków na utrzymanie kościół coraz bardziej popadał w ruinę (nie był to kościół parafialny).</p> <p><a class="thickbox right" href="/sites/default/files/images/grob-okninski.jpg"><img alt="Grób ks. Stanisława Oknińskiego" src="/sites/default/files/images/grob-okninski.jpg" width="200" /></a><strong>Ks. Stanisław Okniński</strong> urodził się 16 marca 1817 roku. Na kapłana został wyświęcony 15 sierpnia 1841 roku. Był on zakonnikiem marianinem. W Zakonie Księży Marianów pełnił funkcję profesora, kaznodziei, prezydenta i Wikariusza Generalnego. Przez ponad trzydzieści sześć lat pracował przy kościele w Stawiskach, aż jako 84 letni starzec zakończył tu swe życie 4 kwietnia 1901 roku. Spoczął na cmentarzu przykościelnym.</p> <p>Swój długoletni pobyt w Stawiskach ks. Okniński starał się wypełniać różnorodną pracą. Troszczył się o sprawy gospodarcze, drobne remontu kościoła oraz rozpoczął starania o utworzenie parafii w Stawiskach przy kościele pofranciszkańskim.</p> <p>Po śmierci ks. Oknińskiego do Stawisk przychodzi<strong> ks. Mateusz Smoliński, </strong>lecz jest on bardzo krótko. Już 23 maja 1901 roku parafianie proszą biskupa o księdza.<br /> Do Stawisk na rektora kościoła na krótki okres przychodzi <strong>ks. Adolf Kruszewski,</strong> który już 18 stycznia 1902 roku w obecności dziekana z Kolna, zdaje rektorstwo kościoła w Stawiskach na ręce <strong>ks. Tomasza Kuleszy</strong>, byłego wikariusza w parafii Poświętne. Ks. Kulesza był tym któremu udało się doczekać założenia parafii w Stawiskach.</p></div> </div> </div> <div class="tagi-wiadomosci"> <ul class="menu vertical medium-horizontal"> <li class="menu-text">Tagi:</li> <li><a href="/o-parafii" hreflang="pl">O parafii</a></li> </ul> </div> Tue, 06 Apr 2010 11:15:38 +0000 guziec 55 at http://parafia.stawiski.pl Św. Antoniego z Padwy http://parafia.stawiski.pl/index.php/sw-antoni-z-padwy <span property="schema:name">Św. Antoniego z Padwy</span> <span rel="schema:author"><span lang="" about="/user/1" typeof="schema:Person" property="schema:name" datatype="">guziec</span></span> <span property="schema:dateCreated" content="2010-03-14T21:48:22+00:00">ndz., 03/14/2010 - 22:48</span> <div property="schema:text" class="field field-node--body field-name-body field-type-text-with-summary field-label-hidden"> <div class="field-items"> <div property="schema:text" class="field-item"><div class="datownik">Święto patronalne (odpust) - 13 czerwca</div> <div id="toc"> </div> <blockquote><a class="thickbox left" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image002_0000.jpg"><img height="81" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image002_0000.jpg" width="152" /></a>"A zatem proszę was, niechaj zamilkną słowa, a odezwą się czyny. U nas tym czasem pełno słów, ale czynów prawdziwe pustkowie (...) Mowa zaś jest skuteczna wówczas, kiedy przemawiają czyny". <div class="podpis">Święty Antoni z Padwy</div> </blockquote> <div> </div> <p><a class="thickbox right" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image004_0000.jpg"><img height="224" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image004_0000.jpg" width="284" /></a>Jeden z pierwszych świętych franciszkańskich, Doktor Kościoła. Święty Antoni Padewski należy do najpopularniejszych świętych Kościoła katolickiego. Pokochali go wierni na całym świecie, gdyż zawsze był blisko codziennych ludzkich problemów. Za życia niósł pomoc i pociechę wszystkim potrzebującym. Miarą czci, jaką został otoczony, jest fakt, że jego kanonizacja nastąpiła już rok po śmierci.</p> <p>Padwa dała Kościołowi kilkunastu świętych i błogosławionych, ale największą dumą miasta jest il Santo, czyli św. Antoni. Bazylika jemu poświęcona, jego grób i relikwiarz z zachowanym dotąd cudownie nienaruszalnym językiem Świętego, przyciągają niby magnes rzesze jego wielbicieli całego świata. Bo też nie ma w Kościele drugiego Świętego, który by cieszył się tak wielka popularnością wśród wiernych, jak św. Antoni Padewski. We wszystkich niemal zakątkach świata znajdziesz jego: kościoły, kaplice, ołtarze, czy bodaj wizerunki. Jest on wyznawany we wszystkich troskach codziennych i kłopotach, których jest przecież tak wiele. Słusznie papież Leon XIII nazwał św. Antoniego z Padwy „Świętym całego świata”.</p> <h2 id="a1">Biografia świętego Antoniego</h2> <p>Św. Antoni (Ferdynand) pochodził z Portugalii. Urodził się ok. roku 1195 w Lizbonie, w zamożnej mieszczańskiej rodzinie. Jego rodzicami byli Marcin de Bulhoes i Teresa Taveira.<br /> <a class="thickbox left" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image006_0000.jpg"><img height="216" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image006_0000.jpg" width="163" /></a>W wieku 15 lat wstąpił do zakonu augustianów w Lizbonie, gdzie odbywał studia przygotowujące go do kapłaństwa. Po dwóch latach pobytu w klasztorze św. Wincentego przeniósł się do klasztoru św. Krzyża pod Coimbrą, gdzie studiował pisma Ojców Kościoła i teologów średniowiecznych oraz nauki przyrodnicze. Tam zdobył gruntowne wykształcenie teologiczne i w roku 1219 otrzymał święcenia kapłańskie.<br /> W roku 1220 Ferdynand był świadkiem sprowadzenia do Coimbry ciał pięciu misjonarzy, męczenników franciszkańskich z Maroka, którzy zginęli z rąk Saracenów. Przy tej okazji po raz pierwszy usłyszał o duchowych synach św. Franciszka z Asyżu i zapragnął wstąpić do nich. Św. Antoni poznawszy duchowość św. Franciszka z Asyżu, za wiedzą swoich przełożonych, przeniósł się do franciszkanów w Olivanez, gdzie osiedlili się przy kościółku św. Antoniego Pustelnika. Z tej okazji Ferdynand zmienił swoje imię na Antoni.</p> <p>Pragnął pójść w ślady męczenników i dlatego udał się z posługą misyjną do Maroka, aby oddać swoje życie dla Chrystusa. Jednakże w Afryce ciężko zachorował i musiał wracać do kraju. Statek gnany burzą morską zawinął na Sycylię. Z Sycylii św. Antoni pojechał do Asyżu bo tam odbywała się w roku 1221 kapituła generalna nowego zakonu. W Asyżu spotkał się ze św. Franciszkiem (+ 1226). Był świadkiem dyskusji na temat życia, działalności apostolskiej i misyjnej oraz praktyk ascetycznych w zakonie. Jako człowiek nieznany większości członkom kapituły Antoni nie zabierał głosu.</p> <p>Po skończonej kapitule oddał się pod władzę brata Gracjana, prowincjała Emilii i Romanii, który mu wyznaczył erem w Montepaolo w pobliżu Forli. Czas wykorzystał na pogłębienie w sobie życia wewnętrznego i dla swoich studiów. Ze szczególnym zamiłowaniem zagłębiał się w Pismo święte. Równocześnie udzielał pomocy duszpasterskiej i kaznodziejskiej.</p> <p>Wkrótce św. Antoni dał się poznać jako wybitny kaznodzieja, więc ustanowiono go głównym kaznodzieją zakonu i wysłano na głoszenie Słowa Bożego i zwalczanie błędnowierców. Odtąd Święty przemierzał miasta i wioski, nawołując do poprawy życia i pokuty. Dar wymowy, jego języka niezwykle obrazowy i plastyczny, postawa ascetyczna, żar i towarzyszący mu cud, gromadził przy nim tak wielkie tłumy, że musiał głosić kazania na placach, gdyż żaden kościół nie mógł pomieścić słuchaczy.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image008_0000.jpg"><img height="214" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image008_0000.jpg" width="178" /></a>W latach 1225-1227 św. Antoni udał się z kazaniami do południowej Francji, gdzie z całą mocą zwalczał szerząca się tam herezję katarów (albigensów). Kiedy powrócił do Italii, na kapitule generalnej został wybrany ministrem (prowincjałem) Emilii i Mediolanu. W tym czasie napisał Święty "Kazania Niedzielne".</p> <p>W roku 1228 udał się św. Antoni do Rzymu, by załatwić pilne sprawy swojej prowincji. Z tej okazji papież Grzegorz IX, który o nim tak wiele słyszał, zaprosił św. Antoniego z okolicznościowym kazaniem. Wywarło ono na papieżu tak silne wrażenie, że nazwał Świętego „Arką Testamentu”. Papież polecił Świętemu, by wygłaszał kazania do tłumów pielgrzymów, którzy przybywali do Rzymu. Na prośbę kardynała Ostii, Rajnolda Conti, późniejszego papieża Aleksandra IV, Święty napisał "Kazania na Święta". Wygłosił tam także kazanie wielkopostne.</p> <p>W roku 1230 na kapitule generalnej św. Antoni zrzekł się urzędu prowincjała (ministra) i udał się do Padwy. Rok ten był czasem intensywnej pracy kaznodziejskiej. W Padwie św. Antoni osiągnął największą popularność kaznodziejska.</p> <p>Ze względu na stan zdrowia Antoni nie odbywał już podróży apostolskich i ograniczał się do głoszenia kazań na terenie Padwy. W roku 1231 podjął się wygłoszenia kazań wielkopostnych codziennie od 6 lutego do 23 kwietnia. W ten sposób Antoni stał sięhistorycznie pierwszym kaznodzieją, który przygotował wiernych do Świąt Wielkanocnych, przez codzienne kazania i związane z nimi słuchanie spowiedzi. W kazaniach tych brały udział rzesze wiernych, sięgające podobno do 30 tys.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image009.jpg"><img height="268" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image009.jpg" width="200" /></a>W swoich kazaniach Antoni bardzo ostro występował przeciwko lichwie, pobieraniu wysokich procentów od pożyczek, potępiał chciwość. Stawał w obronie więźniów politycznych, odważnie występował przeciw postępowaniu tyrana i despoty Ezzelino. (Na zdjęciu: św. Antoni u tyrana Ezzelino) Święty Antoni chory, wyczerpany nadmierną pracą i opadający z sił, zatrzymał się w klasztorze klarysek w Arcella k. Padwy, gdzie przy śpiewie: "O gloriosa Virginum" wieczorem, w piątek, 13 czerwca 1231 roku, mając zaledwie 36 lat, oddał Bogu ducha. Pogrzeb jego był jedną, wielką manifestacją. Pochowano go tymczasowo w Padwie w kościele Matki Bożej. Pozostawił po sobie zbiór kazań na niedziele i uroczystości świętych.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image013.jpg"><img height="289" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image013.jpg" width="218" /></a>W niecały rok, 30 maja 1232 roku papież Grzegorz IX zaliczył go w poczet Świętych. O tak rychłej kanonizacji zadecydowały rozliczne cuda i łaski, jakie wierni na grobie św. Antoniego otrzymywali. Komisja papieska stwierdziła w tak krótkim czasie: 5 uzdrowień z paraliżu, 7 wypadków przywrócenia niewidomym wzroku, 3 głuchym słuch, 2 niemym mowę, uzdrowienie 2 epileptyków i 2 wypadki wskrzeszenia umarłych.<br /> Obecnie na miejscu grobu św. Antoniego wznosi się potężna bazylika, wystawiona w latach 1256-1310, posiadająca 118m długości, 32,5 szerokości i 38,5m wysokości nawy głównej. Dwie wieże wysokie 68 m, 2 wieżyczki minaretowe i 8 kopuł. (Zdjecia)</p> <p>Kult św. Antoniego rozwinął się bardzo szybko nie tylko w Italii, ale też w całym świecie chrześcijańskim. Papież Grzegorz IX bullą Cum iudicat w 1233 roku wyznaczył dzień jego pamiątki dorocznej na 13 czerwca. Papież Sykstus V w roku 1586 włączył jego święto do kalendarza powszechnego Kościoła. Papież Innocenty XIII w roku 1722 na życzenie króla Hiszpanii Filipa V ustanowił 13 czerwca jako święto nakazane dla całej Hiszpanii i jej podległej Ameryki Południowej.Natomiast papież Pius XII ogłosił go w roku 1946 doktorem Kościoła.</p> <p><a class="thickbox left" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image015.jpg"><img height="252" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image015.jpg" width="189" /></a>Najważniejszym ośrodkiem kultu św. Antoniego w świecie są: Padwa, Rzym, Siena, Lizbona i Tuluza. Ku czci Świętego powstało wiele bractw i kilka zakonów. Ludwika Bouffier zainicjowała w roku 1890 w Tuluzie we Francji dzieło zwane: "Chleb św. Antoniego", tzn. jałmużna dla ubogich.</p> <p>W Polsce imię św. Antoniego należało do najpopularniejszych i najczęściej spotykanych. Czasem nadawane było również niewiastom. W Ojczyźnie naszej wystawiono ku jego czci ok. 250 świątyń a trzy razy tyle parafii obchodzi dzień jego święta jako odpustowe. Nie ma kościoła chyba w Polsce bez jego ołtarza czy choćby figury. Osobliwością chyba jedyną w świecie jest kaplica Św. Antoniego, wykuta w soli we Wieliczce, jak też figura Świętego rzeźbiona w konkrecji ołowianej w kościele w Dworkowicach pod Kielcami.</p> <p>W bazylice padewskiej jest wśród dziewięciu gotyckich kaplic jako czwarty w szeregu kaplica polska pod wezwaniem Św. Stanisława Biskupa, a w niej pamiątkowe tablice i nagrobki sławnych Polaków, którzy w Padwie studiowali. Ma także Święty swoje w Polsce sanktuarium, kiedyś bardzo licznie nawiedzane, jak np. w Warszawie, w Łagiewnikach koło Łodzi, w Radecznicy, w Lublinie, w Przeworsku, w Gołonogu (diecezja częstochowska) i w Koziegłówkach koło Zawiercia. W kościele Św. Antoniego na Czerniakowie ściany świątyni zdobią freski, przedstawiające życie św. Antoniego w kilkudziesięciu scenach.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image011.jpg"><img height="213" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image011.jpg" width="289" /></a>Św. Antoniego jako swojego patrona uznają franciszkanie, siostry antonianki i antoninki, mieszkańcy Lizbony, górnicy, małżonkowie, narzeczeni, położnice, ubodzy. Wzywano św. Antoniego jako orędownika w przypadku bezpłodności, w sprawach rodzinnych, podczas zarazy bydła. Później uznano go za patrona żniw, troski o człowieka, panien na wydaniu, sierot, rzeczy zagubionych i korespondencji. Najbardziej jednak jest dla nas znany jako patron ludzi i rzeczy zagubionych.     </p> <p>W ikonografii ukazuje się św. Antoniego w habicie franciszkańskim. Do charakterystycznych atrybutów należą: książka (symbol nauki) i lilia (niewinność), czasami Święty występuje z sercem płomiennym lub samym płomieniem na dłoni. Często św. Antoni jest ukazywany z Dzieciątkiem Jezus. Św. Antoni jest przedstawiony z Dzieciątkiem Jezus jako Zbawicielem Świata. Jezus trzyma prawą rączkę w geście błogosławieństwa. Na obrazie widnieje lilia i księga. Święty występuje w ciemnym habicie symbolizującym ubóstwo, pokorę i pokutę.       </p> <p>Liturgiczny obchód ku czci św. Antoniego przypada na dzień 13 czerwca i ma rangę wspomnienia obowiązkowego.</p> <p>Św. Antoni poucza on nas, że możemy świadczyć o Chrystusie pokorą, ubóstwem, cierpliwością i posłuszeństwem. Prosząc o wstawiennictwo św. Antoniego przed Bogiem przyjmijmy za własną jego radę:</p> <h2 id="a2">Kaznodzieja i cudotwórca</h2> <p><a class="thickbox right bezramki" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image016.gif"><img height="196" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image016.gif" width="122" /></a>Świętemu Antoniemu towarzyszyła łaska Boża, która sprawiła, że jego nauki przyniosły obfity plon. Pod wpływem jego słów ludzie nawracali się, dochodziło do pojednań, lały się łzy przebaczenia. Złodzieje zwracali zagrabione mienie, lichwiarze darowali długi, a wrogowie wybaczali sobie wzajemne krzywdy. Na czym polegała siła jego słów? Rozpalał ludzkie serca miłością do Chrystusa. Umiał być łagodny dla zagubionych grzeszników, tak jak dobry ojciec dla niesfornych dzieci. Potrafił jednak być surowy i nieugięty, gdy chodziło o herezję. Mówił inaczej niż wszyscy, nikogo nie wyśmiewał, współczuł biednym, a tych, co mają więcej, zachęcał do dzielenia się z ubogimi...Chwalił dobroć Boga i dobroć ludzkich czynów. Do naszych czasów przetrwały napisane w XIII wieku żywoty Świętego. Znajdujemy w nich opisy licznych cudów zdziałanych za przyczyną św. Antoniego. A oto niektóre z nich:<br /> <br /> <strong>Klęczący muł:</strong><br /> Pewnego razu św. Antoni usiłował przekonać zaciekłego heretyka, że Chrystus jest naprawdę obecny w opłatku Hostii świętej. Zwrócił się do niego z zapytaniem: "Czy uwierzysz w prawdziwość Najświętszego Sakramentu, gdy muł, na którym jeździsz odda hołd Chrystusowi ukrytemu pod postacią chleba"? Heretyk zaręczył, że jeżeli naprawdę się tak stanie, wówczas i on odda cześć Eucharystii. Słysząc to św. Antoni, zaczął się żarliwie modlić do Boga, by dopomóc mu swoją łaską. Przez dwa dni poprzedzające dzień próby zwierzę nie dostawało jedzenia. Trzeciego dnia przed mułem postawiono owies, zaś obok stanął św. Antoni trzymając w ręku kielich z Hostią. Jakież było zdziwienie zebranych, gdy wygłodzone zwierzę zamiast rzucić się na pokarm przyklękło i oddało cześć Najświętszemu Sakramentowi. Widząc to właściciel zwierzęcia nawrócił się, a wraz z nim wielu innych heretyków.<br /> <br /> <br /> <strong>Nawróceni rabusie:</strong><br /> Sława brata Antoniego jako kaznodziei docierała nawet do ludzi, którzy oddalili się od Boga. Zdarzyło się, że banda dwunastu rabusiów żyjących z okradania podróżnych z czystej ciekawości przyszła do kościoła, aby posłuchać brata Antoniego. Jego słowa niezwykle ich poruszyły. Oto jak jeden z nich wspominał swoje nawrócenie: "Kiedyś postanowiliśmy na własne uszy usłyszeć kazania tego sławnego zakonnika. Przebraliśmy się więc, by nikt nas nie poznał i poszliśmy. Już po pierwszych słowach Świętego, dopadły nas ogromne wyrzuty sumienia. I stał się cud: poszliśmy do spowiedzi. Ja dostałem za pokutę odbyć dwanaście pielgrzymek do grobu apostołów. Teraz właśnie kończę odbywać swoją pokutę i jestem szczęśliwy." Zaraz po Mszy świętej wszyscy przybiegli do zakonnika, aby wyznać mu swe grzechy i obiecać powrót na drogę uczciwości. Nie wszystkim udało się wytrwać w postanowieniach i powrócić na drogę uczciwości. Kilku jednak wypełniło zadaną pokutę i porzuciło niecny proceder.</p> <p><br /> <strong>Dziwne proroctwo:</strong><br /> W Puy we Francji żył pewien notariusz. Ilekroć przechodził obok Antoniego, ten na znak szacunku ściągał przed nim nakrycie głowy. Dziwne zachowanie zakonnika rozwścieczało notariusza. Sądził, że franciszkanin kpi sobie z niego. Kiedy po raz kolejny Antoni oddał mu hołd, zapytał go, dlaczego to czyni. Antoni odpowiedział: "Bo wiem, że kiedyś zostaniesz męczennikiem za wiarę. Zapamiętaj to sobie." Zdziwiony mężczyzna roześmiał się drwiąco i odszedł. Po pewnym czasie notariusz udał się na pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Tam biskup, który przewodniczył grupie wiernych, głosił Słowo Boże do mahometan. Notariusz również włączył się w działalność misjonarską. Został aresztowany i skazany na śmierć. Egzekucję poprzedziły tortury. Jeszcze zanim go pojmało, męczennik opowiedział pielgrzymom o dziwnym proroctwie brata Antoniego.</p> <h2 id="a3">Patron ludzkich spraw</h2> <p>W styczniu 1981 r. z okazji 750 rocznicy śmierci Świętego za pozwoleniem Stolicy Apostolskiej profesor anatomii na uniwersytecie w Padwie, Virgilio Meneghelli, wraz z 10 ekspertami przeprowadził badania nad dobrze zachowanym szkieletem św. Antoniego.</p> <p><a class="thickbox right" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image017.jpg"><img alt="Święty Antoni Padewski" height="229" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image017.jpg" width="200" /></a>Doczesne szczątki św. Antoniego, wydobyto z grobu i poddano szczegółowym badaniom, czyli tak zwanej rekognicji. Używając zaawansowanych metod naukowych, odtworzono wygląd Świętego. Okazało się, że w rzeczywistości wyglądał on inaczej niż przedstawiano go na różnych malowidłach. Św. Antoni miał ponad 170 cm wzrostu, a więc w swoich czasach zaliczał się do osób wysokich. Był człowiekiem o szczupłej, pociągłej twarzy. Wysokie czoło, głęboko osadzone oczy, orli nos i wysunięty podbródek przydawały mu szlachetnego wyglądu. Mógł sprawiać wrażenie człowieka noszącego w sobie tajemnicę. Wizerunek ten kontrastuje się z wieloma wyobrażeniami Świętego, jakie spotykamy na dawnych freskach i obrazach. Artyści często bowiem przedstawiali go jako człowieka otyłego, sugerując się zapisami w starych źródłach, gdzie wspominano, że franciszkanin cierpiał na puchlinę wodną. Podczas badania kości stwierdzono, że Święty wiele czasu spędzał na kolanach. Jego zęby były zachowane w wyjątkowo dobrym stanie, co świadczy o stosowaniu diety wegetariańskiej i znacznych ograniczeniach w jedzeniu. Sporym zaskoczeniem było znalezienie wśród prochów ciała dobrze zachowanych narządów mowy - części ciała, które przyczyniły się do jego sławy i świętości, nimi bowiem chwalił Boga. Wiek Świętego w chwili śmierci ustalona na około 40 lat.</p> <p>Powszechna ufność w skuteczność orędowania św. Antoniego ma swoje pełne pokrycie w charyzmatach i w mocy cudotwórczej, jaką Opatrzność szczodrze obdarzyła swojego wybrańca już za życia:</p> <ul> <li>dar uzdrowienia a nawet wskrzeszania umarłych,</li> <li>rzadki dar bilokacji, (czyli przebywania równocześnie w dwóch miejscach)</li> <li>dar proroctwa,</li> <li>czytania w sumieniach ludzkich itp.</li> </ul> <p>Za legendę jednak należy uznać, jakoby św. Antoni miał trzymać na ręce Pana Jezusa, jak się go zwykło przedstawiać. Podobnie legendą jest jego kazanie do ryb, zniewolenie muła, by oddał cześć Najść. Sakramentowi, by w ten sposób zawstydzić heretyka.</p> <p>Dzisiaj, kiedy Święty jest tak blisko Pana Boga nie dziw, Że tym większą moc okazuje w pośrednictwie za tymi, którzy się do jego orędownictwa uciekają</p> <h2 id="a4">Litanie do świętego Antoniego</h2> <p><strong>Litania do św. Antoniego</strong>:<br /> <br /> Kyrie, elejson! Chryste, elejson! Kyrie, elejson!<br /> Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!<br /> Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami!<br /> Synu, Odkupicielu świata, Boże,<br /> Święta Trójco, Jedyny Boże,<br /> <br /> <a class="thickbox right" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image019.gif"><img height="288" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image019.gif" width="202" /></a>Święty Antoni Padewski, módl się za nami!<br /> Święty Antoni, przyjacielu serdeczny Dzieciątka Jezus,<br /> Święty Antoni, sługo Matki Niepokalanej,<br /> Święty Antoni, wierny sługo świętego Franciszka,<br /> Święty Antoni, mężu świętej modlitwy,<br /> Święty Antoni, perło ubóstwa,<br /> Święty Antoni, lilio czystości,<br /> Święty Antoni, obrazie posłuszeństwa,<br /> Święty Antoni, miłośniku życia ukrytego,<br /> Święty Antoni, gardzący chwałą ziemską,<br /> Święty Antoni, wzorze miłości Bożej,<br /> Święty Antoni, zwierciadło cnoty,<br /> Święty Antoni, kapłanie według Serca Bożego,<br /> Święty Antoni, za wiarę gotów na męczeństwo,<br /> Święty Antoni, filarze Kościoła świętego,<br /> Święty Antoni, apostole dusz ludzkich,<br /> Święty Antoni, bojowniku wiary,<br /> Święty Antoni, nauczycielu prawdy,<br /> Święty Antoni, potężny kaznodziejo Ewangelii,<br /> Święty Antoni, nawracający grzeszników,<br /> Święty Antoni, pogromco występków,<br /> Święty Antoni, aniele pokoju,<br /> Święty Antoni, odnowicielu dobrych obyczajów,<br /> Święty Antoni, zwycięzco serc,<br /> Święty Antoni, opiekunie uciśnionych,<br /> Święty Antoni, postrachu złych duchów,<br /> Święty Antoni, wskrzeszający umarłych,<br /> Święty Antoni, przywracający rzeczy zagubione,<br /> Święty Antoni, chwalebny cudotwórco,<br /> Święty Antoni, święty całego świata,<br /> Święty Antoni, ozdobo zakonu serafickiego,<br /> Święty Antoni, wesele dworu niebieskiego,<br /> Święty Antoni, drogi nasz u Boga nasz pośredniku,<br /> <br /> Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - przepuść nam, Panie!<br /> Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - wysłuchaj nas Panie!<br /> Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - zmiłuj się nad nami!<br /> <br /> <strong>K</strong>: Módl się za nami, święty Antoni!<br /> <strong>W:</strong> Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.<br /> <br /> <strong>Módlmy się:</strong><br /> Wszechmogący, wieczny Boże, Ty dałeś swojemu ludowi świętego Antoniego z Padwy, znakomitego kaznodzieję i orędownika ubogich, spraw, abyśmy za jego wstawiennictwem prowadzili życie zgodne z Ewangelią i we wszystkich przeciwnościach doznawali Twojej pomocy. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.</p> <h3>Litania do świętego Antoniego</h3> <p>Kyrie elejson. Chryste elejson. Kyrie elejson.<br /> Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.<br /> Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.<br /> Synu, Odkupicielu świata, Boże,<br /> Duchu Święty, Boże,<br /> Święta Trójco, Jedyny Boże,<br /> Święta Maryjo, bez zmazy pierworodnej poczęta, módl się za nami.<br /> Święty Antoni, ozdobo portugalskiej ojczyzny,<br /> Święty Antoni, nowe światło włoskiej ziemi,<br /> Święty Antoni, chwało miasta Padwy,<br /> Święty Antoni, filarze Kościoła świętego,<br /> Święty Antoni, ozdobo Zakonu Braci Mniejszych,<br /> Święty Antoni, wierny synu świętego Franciszka,<br /> Święty Antoni, serdeczny przyjacielu Dzieciątka Jezus,<br /> Święty Antoni, niestrudzony w głoszeniu Ewangelii,<br /> Święty Antoni, gorliwy kaznodziejo,<br /> Święty Antoni, nauczycielu prawdy,<br /> Święty Antoni, przewodniku dusz,<br /> Święty Antoni, zdobywający serca dla Chrystusa,<br /> Święty Antoni, proroku swoich czasów,<br /> Święty Antoni, żarliwy apostole,<br /> Święty Antoni, gotowy na męczeństwo za wiarę,<br /> Święty Antoni, nawracający grzeszników,<br /> Święty Antoni, zwalczający występki,<br /> Święty Antoni, odnowicielu obyczajów,<br /> Święty Antoni, opiekunie uciśnionych,<br /> Święty Antoni, pociecho strapionych,<br /> Święty Antoni, aniele pokoju,<br /> Święty Antoni, gardzący chwałą ziemską,<br /> Święty Antoni, miłujący życie ukryte,<br /> Święty Antoni, mężu świętej modlitwy,<br /> Święty Antoni, napełniony miłością Bożą,<br /> Święty Antoni, zwierciadło cnoty,<br /> Święty Antoni, miłośniku pokory,<br /> Święty Antoni, krysztale czystości,<br /> Święty Antoni, perło ubóstwa świętego,<br /> Święty Antoni, wzorze posłuszeństwa,<br /> Święty Antoni, przedziwny w mądrości,<br /> Święty Antoni, skarbnico Pisma świętego,<br /> Święty Antoni, miłujący sprawiedliwość,<br /> Święty Antoni, postrachu złych duchów,<br /> Święty Antoni, wskrzeszający umarłych,<br /> Święty Antoni, odnajdujący rzeczy zgubione,<br /> Święty Antoni, chwalebny cudotwórco,<br /> Święty Antoni, święty całego świata,<br /> Przez tajemnicę wcielenia Słowa Bożego, aby w nas zawsze mieszkało, przyczyń się za nami.<br /> Przez narodzenie Dzieciątka Jezus, które spoczywało na Twoich rękach,<br /> Przez krzyż i mękę niewinnego Baranka, abyśmy ukrzyżowali ciało z jego pożądliwościami,<br /> Przez śmierć i pogrzeb Pana, abyśmy umierali naszym namiętnościom i pogrzebani z Chrystusem razem z Nim mogli żyć na wieki,<br /> Przez chwalebne zmartwychwstanie Syna Bożego, abyśmy w dniu ostatecznym mogli być zaliczeni do Jego wybranych,<br /> Przez cudowne Wniebowstąpienie Pańskie, abyśmy osiągnęli wieczne szczęście,<br /> Przez przyjście Ducha Świętego Pocieszyciela, aby On nas nauczył całej prawdy,<br /> Aby Bóg nam odpuścił nasze grzechy,<br /> Aby Bóg zachował w pokoju Kościół święty i duchowieństwo,<br /> Aby Bóg dał wieczny odpoczynek wszystkim zmarłym,<br /> <br /> Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.<br /> Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.<br /> Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.<br /> K. Módl się za nami, święty Antoni.<br /> W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.<br /> Módlmy się:<br /> Wszechmogący, wieczny Boże, Ty w świętym Antonim z Padwy dałeś swemu ludowi znakomitego kaznodzieję, opiekuna ubogich i cierpiących. Spraw, za jego wstawiennictwem, abyśmy wprowadzali w życie wskazania Ewangelii i doświadczyli Twego miłosierdzia. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.</p> <h3 id="a5">Modlitwy do świętego Antoniego</h3> <p>Ufni w Twoją świętą przyczynę i przemożne zasługi, polecamy się Tobie, święty Antoni, prosząc gorąco o to, byś wejrzał na nas, wzywających twej pomocy i opieki. Spójrz na te prośby przeróżne, które ci z całą ufnością przedstawiamy i zapisz głęboko w twym sercu, byśmy mogli otrzymać to wszystko, o co, przez wstawiennictwo twoje u Boga, błagamy. Pozwól nam należeć do liczby tych, których ty szczególnie miłujesz i ochraniasz, abyśmy mogli we wszystkich potrzebach naszych znajdować w tobie ucieczkę. Bądź naszą pomocą i pociechą, i nie ustawaj nigdy w hojności swojej opieki nad nami. A wśród przeróżnych łask i dobrodziejstw wyproś nam u tronu Bożego i tę ostateczną łaskę wytrwania, byśmy się mogli dostać do nieba i tam, razem z Tobą wysławiać na wieki miłosierdzie Boże. Amen.<br /> <strong>******</strong><br /> Święty Antoni, wielki nasz Patronie, prosimy cię pokornie, abyś z wysokości swej chwały wejrzał na nas i przyszedł nam z pomocą. Ty pomagasz wszystkim, którzy wzywają twego pośrednictwa i proszą o opiekę. Nie odrzucaj i naszych ufnych próśb, ale wspomagaj nas w naszych troskach i kłopotach. Twoi czciciele znają twe skuteczne wstawiennictwo w odnalezieniu rzeczy zgubionych, ochronie przed złodziejami, opiece nad podróżującymi, niesieniu ulgi w cierpieniu chorym, biednym i zakłopotanym. Z ufnością błagamy, spraw, abyśmy dzięki twej opiece mieli zawsze silną wiarę, pracowali nad poprawą życia i pomnożeniem łaski uświęcającej. Polecaj nas Najświętszej Maryi, Matce Bożej, której zawdzięczasz szczególną pomoc w pracy dla zbawienia ludzi. Ty wiesz, jak słabi i nędzni jesteśmy, wiesz najlepiej, jakie zło zewsząd nas otacza i jak bardzo potrzebujemy twej pomocy. Prosimy cię, święty Antoni, abyś nas wspomagał w życiu i kierował ku dobremu Bogu. Wspieraj wszystkich, którzy zwracają się do ciebie w swych potrzebach i troskach. Niech wszyscy odczuwają twoją opiekę i doznają twej pomocy, wielbiąc Boga Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.</p> <h3>Koronka do Św. Antoniego z Padwy</h3> <p>Jak ją odmawiać? Zwykle odmawia się na paciorkach 13 razy „Ojcze nasz", „Zdrowaś Maryjo" i „Chwała Ojcu" oraz 13 krótkich modlitw do Świętego.<br /> Dlaczego trzynaście? Znana modlitwa „Si quaeris" opowiada o 13 rodzajach cudów, jakie działy się za przyczyną św. Antoniego. Koronka nawiązuje do nich i decyduje o ilości odmawianych „pacierzy".</p> <ol> <li>Chwalebny św. Antoni, który miałeś od Boga moc wskrzeszania zmarłych, rozbudź moją dusze z obojętności i pomóż mi prowadzić życie gorliwe i święte.</li> <li>Św. Antoni, obdarzony mądrością, który dzięki swej nauce byłeś światłem dla Kościoła i dla świata, oświeć moją duszę i otwórz ją na Bożą prawdę.</li> <li>Święty Antoni, zawsze pełen współczucia i wrażliwości, Ty przychodzisz z pomocą tym, którzy cię wzywają, dopomóż mi w moich obecnych potrzebach.</li> <li>Wspaniałomyślny św. Antoni, który otwierając się na Boże natchnienie, poświeciłeś swoje życie Bogu, spraw, abym i ja z pełną dyspozycyjnością umiał słuchać głosu Pańskiego.</li> <li>Św. Antoni, który zachowałeś doskonałą czystość serca, nie pozwól, aby dusza moja została zmazana grzechem, ale pomóż mi przeżyć życie w niewinności.</li> <li>Drogi św. Antoni za Twoim wstawiennictwem tylu chorych otrzymało zdrowie, wspomóż mnie, abym doznał uzdrowienia z przewinień i z moich złych skłonności.</li> <li>Św. Antoni, który poświęciłeś się dla zbawienia braci i sióstr, prowadź mnie po morzu tego życia i dopomóż dotrzeć do portu życia wiecznego.</li> <li>Św. Antoni, Ty zawsze rozumiałeś ludzkie nieszczęście i zdołałeś uwolnić tylu skazańców, wyproś mi łaskę uwolnienia od więzów grzechu, bym nie został przez Boga odrzucony na wieki.</li> <li>Święty Cudotwórco, który posiadałeś dar przywracania ciałom rąk i nóg odciętych, nie pozwól mi odłączyć się od miłości Boga i jedności z Kościołem.</li> <li>Niezawodny opiekunie ubogich, który pomagasz odnaleźć rzeczy zgubione, spraw bym nigdy przez grzech nie zgubił przyjaźni z Bogiem, ale bym ją wiernie zachował przez całe życie.</li> <li>Najdroższy św. Antoni, Ty wysłuchujesz wszystkich, którzy się do Ciebie zwracają, przyjmij z dobrocią także moją modlitwę i przedstaw ją Bogu, abym został wysłuchany.</li> <li>Św. Antoni, Ty byłeś niezmordowanym apostołem Bożego słowa, spraw, abym potrafił dawać świadectwo mojej wiary słowem i przykładem.</li> <li>Ukochany św. Antoni, który w Padwie masz swój grób błogosławiony, zwróć oczy na moje potrzeby; przemawiaj za mną do Boga swoim cudownym językiem, abym dostąpił wysłuchania i pociechy.</li> </ol> <h3 id="a6">Nowenna do świętego Antoniego</h3> <p><strong>Modlitwa wstępna na każdy dzień nowenny </strong><br /> Przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny święty Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Dzieciątko Jezus, z ufnością uciekamy się do Ciebie błagając, byś nas przyjął pod swoją opiekę. Uproś nam u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Go nade wszystko. Ufamy, że za Twoją przyczyną zwyciężymy wszystkich nieprzyjaciół naszej duszy i będziemy służyć Bogu, najlepszemu Ojcu, przez całe życie w świętości i sprawiedliwości, a potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.<br />  <br /> Rozważania i modlitwy na poszczególne dni nowenny</p> <p><strong>Dzień 1 - 4 czerwca </strong><br /> Święty Antoni, słysząc w swej duszy wołanie Chrystusa: "Pójdź za Mną", natychmiast porzuca bogactwa, wyrzeka się światowej sławy i mimo młodego wieku wstępuje do zakonu Kanoników Regularnych. I my bądźmy zawsze posłuszni wszystkim natchnieniom łaski Bożej, gdyż one prowadzą nas do osiągnięcia ostatecznego celu naszego życia. Święty Antoni, wyjednaj nam u Boga łaskę naśladowania Ciebie, abyśmy byli posłuszni natchnieniom Bożym, które codziennie nawołują nas do pokuty i wierniejszej służby Jemu. Niech przez doczesność szukamy zawsze tego, co będzie miało wartość w wieczności.</p> <p><strong>Dzień 2 - 5 czerwca </strong><br /> Święty Antoni, pod wpływem męczeńskiej śmierci pięciu franciszkanów, przyjmuje habit Serafickiego Patriarchy i udaje się do Maroka, by tam złożyć Bogu w ofierze swoje życie. Ale inne były plany Boże. Z powodu ciężkiej choroby zmuszony był wrócić, a burza morska zapędziła okręt, na którym płynął, na Sycylię. Nie załamał się, gdy Bóg pokrzyżował jego wzniosłe plany. Postanowił cierpliwie czekać na dalsze wskazówki Boże, dokąd Opatrzność Boża go skieruje. Pamiętajmy, że Bóg czuwa nad każdym naszym krokiem. Bądźmy gotowi przyjąć z Jego ręki wszystko: nie tylko dobrodziejstwa, ale i krzyże. Święty Antoni, Ciebie Kościół obdarzył zaszczytnym przydomkiem "męczennik z pragnienia". Uproś nam u Boga tę łaskę, abyśmy zawsze pragnęli spełnienia się Jego świętej woli i zbawienia duszy, a zrządzenia Opatrzności przyjmowali chętnie, z miłością i spokojem.</p> <p><strong>Dzień 3 - 6 czerwca </strong><br /> Święty Antoni zrozumiał, że Bóg nie żąda od niego śmierci męczeńskiej wśród pogan. Dlatego udał się na pustelnię w Monte Paulo we Włoszech i tam został męczennikiem pokuty. Biczował swoje ciało aż do krwi i wycieńczał je rozmaitymi umartwieniami. Jeżeli święty Antoni, mimo świątobliwego życia, oddawał się tak surowej pokucie, to jak bardzo my powinnyśmy pokutować, zważywszy nasze grzechy. Święty Antoni, mimo niewinnego życia tak bardzo umartwiałeś swoje ciało, że stałeś się męczennikiem pokuty, a nam, choć tyle razy upadamy, tak trudno się umartwić, nawet w rzeczach drobnych. Uproś więc nam u Boga łaskę poprawy życia i ducha pokuty.</p> <p><strong>Dzień 4 - 7 czerwca </strong><br /> Bóg obdarzył świętego Antoniego najpiękniejszymi przymiotami natury i łaski. Ale on, wykształcony i utalentowany, nigdy nie wynosił się ponad innych. Myślał o sobie z pokorą, uważał się za najnędzniejszego z ludzi, największego grzesznika. Zawsze był gotów służyć każdemu, kto był w potrzebie. Obyśmy i my, mając za wzór świętego Antoniego, nie dali się nigdy unieść pysze. Bądźmy zawsze pokorni we wszystkich myślach, słowach i uczynkach. Święty Antoni, niech pamięć o Twej pokorze, którą obrałeś za przewodniczkę we wszystkich Twych czynach, pobudza nas do naśladowania Ciebie. Niech pamiętamy, że przed Bogiem jesteśmy niczym, a cokolwiek posiadamy, zawdzięczamy to Bogu. Niech nigdy nikogo nie poniżamy i nie szukamy własnego wyniesienia kosztem innych. Chcemy gorliwie naśladować Ciebie. Wyjednaj nam więc u tronu Najwyższego łaskę umiłowania pokory.</p> <p><strong>Dzień 5 - 8 czerwca </strong><br /> Święty Antoni, choć pragnął dla wszystkich ludzi dobra i zbawienia, od wielu doznawał zniewag, prześladowań i nienawiści. Nigdy jednak nawet na chwilę nie stracił cierpliwości i służył ludziom z ofiarną dobrocią. Zawsze błagał Boga o łaskę ich nawrócenia i darowania im win. A nam nieraz tak trudno znosić cierpliwie prześladowania i krzywdy, a jeszcze trudniej modlić się za tych, którzy nas nienawidzą i prześladują. Święty Antoni, podziwiamy Twą niezłomną cierpliwość w znoszeniu niezliczonych krzywd i Twoją wielką miłość do prześladowców. Pomóż nam zwyciężyć naszą niecierpliwość, niechęć, a nawet nienawiść, jaką nieraz mamy do tych, którzy nas obrazili. Wyjednaj nam u Boga wielkoduszną i pełną dobroci cierpliwość i miłość nieprzyjaciół.</p> <p><strong>Dzień 6 - 9 czerwca </strong><br /> Święty Antoni ze wszystkich cnót najbardziej ukochał czystość serca, a za największe nieszczęście uważał grzech. Całe swoje życie poświęcił walce ze złem, chciał żarem swych słów wypędzić grzech z ludzkich serc i zaprowadzić wszystkich na drogę cnoty i niewinności. Obyśmy i my, za wzorem świętego Antoniego, unikali grzechu i żyli w niewinności, a dobrym przykładem i upomnieniem zachęcali i pociągali innych do świętości życia. Święty Antoni, przecudna perło dziewictwa, jakże nam daleko do wyżyn Twej świętości. Ty, pełen żarliwości o zbawienie dusz, byłeś postrachem piekła, a my często przez zły przykład jesteśmy przyczyną upadków innych. Uproś nam u Boga łaskę unikania grzechu i odwodzenia innych od niego.</p> <p><strong>Dzień 7 - 10 czerwca </strong><br /> Święty Antoni był człowiekiem modlitwy. Często odchodził na pustkowie i przez dłuższy czas pozostawał na modlitwie. Na modlitwie otrzymywał natchnienia Boże, z niej czerpał siły do pokonywania wszelkich trudności. I dla nas modlitwa jest sprawą najważniejszą. Przez nią kierujmy wszystkie nasze sprawy do Boga. Starajmy się zawsze żyć w skupieniu, pamiętając o Jego stałej Obecności. Święty Antoni, Mistrzu życia modlitwy, wyjednaj nam tę łaskę, abyśmy nie zagubili się wśród codziennych spraw, problemów i kłopotów. Niech zawsze z naszych ust i serc płynie ku Bogu gorąca modlitwa, a nasza myśl niech będzie z Nim nieustannie zjednoczona.</p> <p><strong>Dzień 8 - 11 czerwca </strong><br /> Święty Antoni zmarł w młodym wieku - zniszczyła go choroba. Znosił ją jednak bardzo cierpliwie i dopóki mu siły pozwalały, pracował bez narzekania i bez rozgoryczenia. Zawsze z uległością poddawał się wyrokom Bożej Opatrzności i nigdy nie szemrał przeciwko Woli Bożej. A nam tak trudno w cierpieniach i krzyżach, które nam Bóg zsyła, w każdej okoliczności życia zdać się na Wolę Bożą bez żadnych ograniczeń i zastrzeżeń. Święty Antoni, Twoja niedościgniona uległość Woli Bożej jest dla nas gorzkim wyrzutem za niecierpliwość i bunt przeciw zamiarom Bożej Opatrzności. Choroby i cierpienia, które Bóg zsyła dla dobra naszej duszy, uważamy za kary. Prześladowania, które dają nam okazję do ćwiczenia się w cierpliwości, uważamy za niesprawiedliwość. Uproś nam, święty nasz Opiekunie, cierpliwe znoszenie doświadczeń, które nam zsyła Bóg.</p> <p><strong>Dzień 9 - 12 czerwca </strong><br /> Święty Antoni pragnął podjąć dla miłości i chwały Bożej rzeczy wielkie. Bóg jednak nie chciał od niego wielkiej ofiary jednorazowej, ale zażądał wierności w rzeczach drobnych, codziennych. I on w tych właśnie codziennych drobiazgach wykazał nadzwyczajną wierność, za co otrzymał od Boga wieniec chwały. Bóg i od nas oczekuje wierności w naszych konkretnych codziennych obowiązkach i drobiazgach, za co przygotowana jest dla nas wieczna nagroda. Aby ją jednak otrzymać, powinniśmy żyć na wzór świętego Antoniego i wytrwać w dobrym aż do końca. Święty Antoni, wielki Mistrzu wierności Bogu w zwyczajnej codzienności, naucz nas, byśmy cenili wszystko, co składa się na nasze szare codzienne życie i byśmy gorliwie wykorzystali te drobiazgi ku chwale Bożej i własnemu zbawieniu. Ty wiesz, że chcemy otrzymać wieczną nagrodę, lecz tak mało czynimy, aby na nią zasłużyć. Chcemy odnieść zwycięstwo, lecz brak nam sił do walki. Chcemy cieszyć się z Tobą na wieki, lecz boimy się cierpień. Święty nasz Opiekunie, uproś nam u Boga światło i siły do takiego życia, byśmy po śmierci mogli osiągnąć chwałę niebieską i cieszyć się z Tobą na wieki. Amen.<br />  <br /> <strong>Modlitwa na zakończenie każdego dnia nowenny </strong><br /> Przedziwny i chwalebny święty Antoni, wsławiony przez swe cuda i przez łaskawość Jezusa Chrystusa, którą Ci okazał, gdy przyjąwszy postać Dzieciny, na Twych rękach raczył spocząć. Wyjednaj nam u Jego dobroci łaskę, której z całego serca pragniemy. Ty, który zawsze byłeś tak litościwy dla biednych grzeszników, nie zważaj na nasze przewinienia i grzechy, ale na chwałę Boga, która jeszcze raz niech będzie przez Ciebie wsławiona, oraz na zbawienie naszych dusz, o które prosimy w naszej modlitwie.</p> <p> </p> <h2 id="a7">Pieśni o świętym Antonim</h2> <div class="piesn"><strong>Pieśń: Klęczymy przed Tobą pokorni:</strong><br /> 1. Klęczymy przed Tobą pokorni,<br /> Patronie nasz, święty Antoni,<br /> Twa dobroć wsławiona przez wieki,<br /> Przed mrokiem niech serca nam broni.<br /> <br /> Ref. Święty Antoni, dobry bracie,<br /> Łaskami życie nam wzbogacasz.<br /> <br /> 2. Twa litość tak znana każdemu,<br /> Kto wzywa Twej świętej pomocy,<br /> Niech płonie nadzieją słonecznie,<br /> Wśród burzy dni naszych i nocy.</div> <p><a class="thickbox right bezramki" href="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image021.jpg"><img height="254" src="http://parafia.stawiski.pl/sites/default/files/images/antoni/antoni_clip_image021.jpg" width="231" /></a></p> <p> </p> <div class="piesn"><strong>Pieśń: Jeżeli szukasz cudów...:</strong><br /> 1. Jeżeli szukasz cudów Antoniego,<br /> Spojrzyj na cały okrąg świata tego.<br /> Poznasz, jak słynie w każdej krainie<br /> I ciebie jego ratunek nie minie.<br /> <br /> Ref. O, święty Antoni, o, święty Antoni,<br /> Niech nas przed Bogiem twoja prośba broni,<br /> Twoja prośba broni.<br /> <br /> 2. Niebezpieczeństwem jeśliś zagrożony,<br /> Proś Antoniego dla twojej obrony.<br /> Zasadzek wiele zawstydzisz śmiele,<br /> A on rozproszy twe nieprzyjaciele.<br /> <br /> 3. Jeśli się znajdziesz w ostatniej potrzebie,<br /> Głód, niedostatek, ciężko dotkną ciebie,<br /> On i w tej chwili ciebie zasili.<br /> W Bogu przez niego ufność nie omyli.<br /> <br /> 4. Gdy więc, Antoni, z Bogiem żyjesz w niebie,<br /> Wspólnymi głosy wołamy do Ciebie:<br /> Stawaj w obronie, w życiu i w zgonie.<br /> Nie daj nam zginąć, o, święty Patronie!<br /> <br /> 5. Niech chwała Bogu w Trójcy jedynemu,<br /> Ojcu, Synowi, Duchowi Świętemu,<br /> Zawsze i ninie, na wieku słynie,<br /> Jako w niebieskiej, tak w ziemskiej krainie.</div> <p> </p> <div class="piesn"><strong>Pieśń: Piastunie Boga błogosławiony:</strong><br /> 1. Piastunie Boga błogosławiony,<br /> Antoni święty, bądź pochwalony.<br /> Do Ciebie woła lud czcią przejęty:<br /> Módl się za nami, Antoni święty!<br /> <br /> 2. Jak światło dzienne, jak promień słońca,<br /> Ty świat ogarniasz z końca do końca.<br /> Łagodzisz bóle i trud rozliczny,<br /> Pociecho nasza, Antoni śliczny.<br /> <br /> 3. Gdzie nędza, boleść, łzy i trwoga,<br /> Tam zawsze jesteś posłańcem Boga.<br /> O litościwy i miłosierny,<br /> Szafarzu Boski, Antoni wierny.</div> <div class="piesn"><strong>Pieśń: Święty Antoni, cudotwórco Boży:</strong><br /> 1. Święty Antoni, cudotwórco Boży,<br /> Ja Ciebie wzywam, gdy serce się trwoży,<br /> Gdy moją duszę tęsknota napadnie,<br /> Kiedy grom pokus ciężkich na nią spadnie.<br /> <br /> 2. Kiedy do pracy jestem zniechęcony,<br /> Gdy jestem smutny, albo zrozpaczony,<br /> Wtedy do Ciebie wznoszę swe błaganie.<br /> Ty się litujesz, dajesz posłuchanie.<br /> <br /> 3. Gdy przyjdą myśli tak czarne, jak mara,<br /> Gdy w sercu, zda się, wygasła już wiara,<br /> Ty nie opuszczasz grzesznika nędznego.<br /> Ty prosisz za nim Zbawcę łaskawego.<br /> <br /> 4. Kiedy od ludzi serce jest zranione,<br /> Gdy z ich przyczyny ono zakrwawione,<br /> Wtedy pociechy balsam ty w nie wlewasz.<br /> Do przebaczenia uraz bliźnim wzywasz.<br /> <br /> 5. Więc Cię dziś błagam, o święty Patronie,<br /> Niech znów miłością serce me zapłonie.<br /> Niech mi się wszystko czarnym nie wydaje.<br /> Twój niech mi przykład przed oczyma staje.<br /> <br /> 6. Ty bądź mi ojcem, bratem, przyjacielem,<br /> Ty przewodnikiem i nauczycielem.<br /> Niech się nie lękam; pewny twej opieki<br /> Niech idę śmiało w świat Boży, daleki.</div> <div class="piesn"><strong>Pieśń: Tryumfuj, niebo, z gościa tak zacnego</strong><br /> 1. Tryumfuj niebo, z gościa tak zacnego,<br /> Że w poczet Świętych liczysz Antoniego.<br /> Po wszystkim świecie niech słynie nowina,<br /> Ii grzesznym dana pociecha jedyna.<br /> <br /> 2. Piastunie wdzięczny Jezusa miłego,<br /> Śliczny kwiateczku ogrodu rajskiego.<br /> Po wszystkie wieki i w najdalsze strony,<br /> Antoni święty, bądź błogosławiony.<br /> <br /> 3. Ozdobą swoją hiszpańskie narody,<br /> Patronem wszyscy, gdy doznają szkody,<br /> Uznają Ciebie i w każdej potrzebie<br /> Za Cudotwórcę poczytują w niebie.<br /> <br /> 4. Żaden nie bywa w potrzebie wzgardzony,<br /> Kto tylko kładzie nadzieję w Antonim;<br /> Niemocny, ślepy, niemy, trędowaty<br /> Z weselem biorą zdrowie bez zapłaty.<br /> <br /> 5. Utrapionemuś pocieszyciel stały<br /> I tonącemu port jest poufały,<br /> Poganin śmiało, jak do sprawcy swego,<br /> Idzie żądając łaski Antoniego.<br /> <br /> 6. Choroby ciężkie przez Cię ustępują,<br /> Niesnaski koniec w jedności znajdują.<br /> Padwa niech zezna z obywatelami<br /> Sławna bez końca takimi cudami.<br /> <br /> 7. W okowach więźnie i co desperują,<br /> Starzy i młodzi, wszyscy pomoc czują;<br /> Rzeczy stracone Ty ludziom znajdujesz,<br /> Osobie żadnej nigdy nie brakujesz.<br /> <br /> 8. Umarli wstają na głos Antoniego,<br /> Bogacz łakomy z ognie piekielnego<br /> Odpowiedź daje, o jak wielkie cudo!<br /> Kaj że się, wstydź, światowa obłudo!<br /> <br /> 9. Włoskie krainy i przyległe księstwa<br /> Mają przez Ciebie pokój i zwycięstwa;<br /> I nasza strona o to suplikuje,<br /> Gdy Cię gotowym Patronem znajduje.</div> <div class="piesn"><strong>Pieśń: Święty Antoni z chlebem:</strong><br /> 1. Święty Antoni z chlebem dla biednych,<br /> Naucz nas szukać Prawdy i Boga na dzień powszedni.<br /> W wielu pomyłkach i błędach,<br /> Na życie zawiłych drogach<br /> Szukamy prawdy i piękna,<br /> Dobroci ludzkiej u Boga.<br /> <br /> 2. Święty Antoni z chlebem dla biednych,<br /> Naucz nas szukać Prawdy i Boga na dzień powszedni.<br /> W prostocie stoisz przed nami<br /> Z chlebem powszednim i z wiarą,<br /> Z Dzieciątkiem Bożym na ręku,<br /> By dać Je tym, co szukają.<br /> <br /> 3. Święty Antoni z chlebem dla biednych,<br /> Naucz nas szukać Prawdy i Boga na dzień powszedni.<br /> Gdy zginę Bogu jak drachma,<br /> Jak w ciernie splątana owca,<br /> Pomóż mi drogę odnaleźć<br /> Do mego Boga i Ojca.</div></div> </div> </div> <div class="tagi-wiadomosci"> <ul class="menu vertical medium-horizontal"> <li class="menu-text">Tagi:</li> <li><a href="/o-parafii" hreflang="pl">O parafii</a></li> <li><a href="/swieci" hreflang="pl">Święci</a></li> <li><a href="/wiadomosci/sw-antoni-padewski" hreflang="pl">św. Antoni Padewski</a></li> </ul> </div> Sun, 14 Mar 2010 21:48:22 +0000 guziec 30 at http://parafia.stawiski.pl Plebania (Klasztor) http://parafia.stawiski.pl/index.php/plebania <span property="schema:name">Plebania (Klasztor)</span> <span rel="schema:author"><span lang="" about="/user/1" typeof="schema:Person" property="schema:name" datatype="">guziec</span></span> <span property="schema:dateCreated" content="2009-01-27T17:09:33+00:00">wt., 01/27/2009 - 18:09</span> <div property="schema:text" class="field field-node--body field-name-body field-type-text-with-summary field-label-hidden"> <div class="field-items"> <div property="schema:text" class="field-item"><p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2786/4502912771_988b0aeb45_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2786/4502912771_988b0aeb45_o.jpg" width="270" /></a>Obecna plebania mieści się w gmachu dawnego klasztoru Ojców franciszkanów. Jest to piętrowy, murowany budynek. Znajduje się w nim plebania, wikariat, kancelaria i poradnia rodzinna. W budynku tym mieści się również kaplica św. Fortunata.</p> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2722/4503542776_cb82b5a4e1_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2722/4503542776_cb82b5a4e1_o.jpg" width="200" /></a><br /> <br /> Klasztor, a obecna plebania, został zbudowany w latach 1788-1791 staraniem dziedzica Antoniego Bykowskiego. Jest to budowla na planie wydłużonego prostokąta, murowana z cegły, na kamiennych fundamen­tach, dwukondygnacy­jna z dwuspado­wym dachem.</p> <p> </p> <p> </p> <p><a class="thickbox left" href="http://farm3.static.flickr.com/2686/4502912867_56fc77d6ff_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2686/4502912867_56fc77d6ff_o.jpg" width="250" /></a><br /> Gdy w 1867 roku Ojcowie Franciszkanie zostali usunięci ze Stawisk za poparcie Powstania Styczniowego, wówczas połowę budynku klasztornego przekształcono i przeznaczono na cele świeckie. Początkowo mieściły się w nim koszary, później szkoła.</p> <p> </p> <p><a class="thickbox right" href="http://farm3.static.flickr.com/2720/4503542948_12b0f3dbec_o.jpg"><img alt="" src="http://farm3.static.flickr.com/2720/4503542948_12b0f3dbec_o.jpg" width="250" /></a><br /> Około 1935 r. przerobiono kilka cel piętra na salę teatralną. Wyburzono również łącznik między klasztorem a kościołem, który uniemożliwiał przejście procesji.</p></div> </div> </div> <div class="tagi-wiadomosci"> <ul class="menu vertical medium-horizontal"> <li class="menu-text">Tagi:</li> <li><a href="/o-parafii" hreflang="pl">O parafii</a></li> </ul> </div> Tue, 27 Jan 2009 17:09:33 +0000 guziec 3 at http://parafia.stawiski.pl